Nauczyciele z Sępólna będą uczyć inaczej. Czy lepiej?

24 nauczycieli z 12 krajów: Mołdawii, Polski, Białorusi, Łotwy, Gruzji, Armenii, Azerbejdżanu, Hiszpanii, Ukrainy, Rumunii, Estonii i Bułgarii próbowało sobie odpowiedź na pytania: co zrobić, żeby 45-minutowa lekcja była dla uczniów wspaniałą przygodą, a nie tylko nużącym obowiązkiem? Czy warto wychodzić poza sztywne ramy obowiązującego systemu nauczania? Kto na tym może skorzystać i po co w ogóle to robić?

W ciągu tygodnia w Vadul lui Voda w Mołdawii, uczestnicy seminarium pod okiem doświadczonych trenerów (Ieva Grudnsteine z Łotwy, Vitalie Cirhana z Mołdawii, Daniel Wargin z Polski), próbowali swoich sił w czymś innym od tego, co robią na co dzień. Wykorzystując metody, techniki i narzędzia edukacji pozaformalnej, nauczyciele mieli okazję wzbogacać warsztat pracy o nowe umiejętności i wiadomości.

Czytaj też: Szkoły policealne mają się świetnie

- "Uczenie się przez działanie“ to jedna z głównych zasad edukacji pozaformalnej, dlatego też podczas zajęć to sami nauczyciele byli motorem napędzającym proces uczenia się. Dla wielu z nich, stojących na co dzień przed tablicą i prowadzących lekcje w znany wszystkim sposób, doświadczenie te okazało się bardzo cenne. Deklarowali włączenie elementów edukacji pozaformalnej do swojej codziennej pracy tak, żeby uczeń sam poznawał, odkrywał, doświadczał tego, co jest najlepsze dla niego, co poszerzy nie tylko jego zasób wiedzy, ale wzbogaci o nowe, przydatne umiejętności - opowiada Daniel Wargin. Takie spotkania w międzynarodowym gronie to nie tylko okazja na wymianę doświadczeń zawodowych, ale również na spotkanie z przedstawicielami innych krajów, obyczajów, zetknięcie z różnorodnością kulturową.

Zobacz: Szachy w szkole - antidotum na "internetowe ADHD"

- Realia w szkołach w wielu krajach nie różnią się aż tak bardzo od tych, które my znamy. Nauczyciel ma nauczać, jest "księgą wiedzy“, z której uczeń ma wyczytać jak najwięcej. Tak jest w wielu przypadkach, jednak nie zmienia to faktu, że uczniowie nie zawsze lgną do szkoły. Być może edukacja pozaformalna, czy chociażby jej elementy, to dobry pomysł na wzbogacenie szkolnych zajęć, na pobudzenie uczniów do bycia aktywnym, do działania i doświadczania. O słuszności tej koncepcji na pewno przekonała się większość uczestników mołdawskiego szkolenia - podsumował trener z Sępólna.

Środki na tego typu inicjatywy pochodzą z programu "Młodzież w działaniu“, w ramach którego Stowarzyszenie "Dorośli - Dzieciom“ od lat realizuje projekty z innymi krajami. Już od 8 lat stowarzyszenie gości u siebie wolontariuszy z innych krajów i wysyła polskich wolontariuszy do organizacji zagranicznych czy organizuje szkolenia międzynarodowe (Gruzja, Armenia, Mołdawia), a na początku września w Sępólnie odbędzie się inny projekt w ramach tego programu: wymiana młodzieży. Przez tydzień 30 młodych osób z Grecji, Turcji, Rumunii i Polski będzie dyskutowało, angażowało się i prowadziło liczne zajęcia i wydarzenia, także dla społeczności lokalnej.