Nocą popłynie deszcz łez św. Wawrzyńca

Co prawda rój meteorów z gwiazdozbioru Perseusza już daje znać o sobie od drugiej połowy lipca, ale właśnie dzisiejszej nocy Perseidy mają swoje maksimum. To jeden z największych znanych nam rojów meteorów.

Perseidy są obserwowane już co najmniej od dwóch tysiącleci, co roku Ziemia przecina pozostałości warkocza kometarnego, który zawiera niezliczone cząstki materii. A twórczynią roju jest powracająca do Słońca co 132 lata kometa 109P/Swift-Tuttle. Jej ostatni powrót nastąpił w 1992 roku.

Wtedy to Europejczycy obserwowali do 500 meteorów na godzinę! Dzisiejszej nocy raczej nie pojawi się tyle "spadających gwiazd" w ciągu godziny, ale może uda się zaobserwować nawet kilkadziesiąt meteorów. W ostatnich dwóch latach zaobserwowano w maksimum po 100 meteorów na godzinę.

Ciekawostką jest to, że kometa Swift-Tuttle znajduje się na orbicie, która przecina się z Ziemią, co może doprowadzić w przyszłości do jej zderzenia z naszą planetą lub Księżycem. Ale możemy być spokojni, z pewnością nie nastąpi to w najbliższym tysiącleciu.

Taką nazwą również określa się Perseidy. Jest to związane z męczeńską śmiercią Wawrzyńca z Rzymu. Zmarł 10 sierpnia 258 roku, a to zbiegło się z maksimum roju z Perseusza. Obecnie Perseidy mają maksimum w nocy z 12 na 13 sierpnia. To przesunięcie daty nastąpiło na wskutek precesji (zmiana osi obrotu Ziemi) ale także za przyczyną zmian związanych z przejściem z kalendarza juliańskiego na gregoriański. Mimo tych zawirowań, nadal nazwa "łzy św. Wawrzyńca" odnosząca się do Perseidów jest właściwa.

Wraz z Perseidami mogą pojawić się tak zwane "meteory - białe kruki". Są to obiekty innych rojów, które w tym samym czasie mogą być widoczne na dzisiejszym niebie. Mogą to być meteory Kappa Cygnidy z gwiazdozbioru Łabędzia.
Maksimum aktywności roju przypada 17 sierpnia i da się wtedy dojrzeć 3-4 meteory z tego roju na godzinę obserwacji. W tym roku warunki do obserwacji Cygnid będą przeciętne, bo pełnia Księżyca wypada 21 sierpnia i Srebrny Glob będzie przeszkadzał w obserwacjach.
Innymi "białymi krukami" mogą być również Północne i Południowe Akwarydy z konstelacji Wodnika (aktywne od połowy lipca do 25 sierpnia).

Tegoroczne maksimum Perseidów najlepiej obserwować z dala od miejskich świateł, w pozycji leżącej, najlepiej na leżaku, 40-60 stopni nad północno-wschodnim horyzontem. W tym roku nie będzie zbytnio przeszkadzał Księżyc, gdyż dopiero 14 sierpnia znajdzie się w I kwadrze. Najprostsza obserwacja meteorów polega na policzeniu, ile spadnie ich w ciągu godziny i na wykonaniu mapki z zaznaczonymi pozycjami "spadających gwiazd".