Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chojniczanka przegrała z GKS-em Bełchatów. Zobacz skrót meczu i zdjęcia! [wideo]

(emka)
Chojniczanka dziś nie zdołała zwyciężyć.
Chojniczanka dziś nie zdołała zwyciężyć. Monika Smól
Po dwóch zwycięstwach piłkarze z Chojnic stracili pierwsze "oczka" w rozgrywkach zaplecza ekstraklasy. Po meczu o dwóch obliczach żółto-krwiści ulegli 0:1 rywalowi z Bełchatowa.

Chojniczanka Chojnice -GKS Bełchatów 0:1 (0:1)

Do meczu z bełchatowianami Chojniczanka przystępowała z kompletem punktów jako wicelider tabeli. Kibice z Chojnic liczyli zatem, że ich pupile odniosą kolejne zwycięstwo i zostaną samodzielnym liderem tabeli I ligi. Początek spotkania wskazywał, że optymizm fanów beniaminka jest w pełni uzasadniony.

Od początku gospodarze grali bardzo aktywnie, mądrze i dominowali na boisku. Na placu gry nie było widać, że jeszcze w czerwcu oba zespoły dzieliły dwie klasy rozgrywkowe. Podopieczni Mariusza Pawlaka stworzyli sobie wiele okazji do zdobycia gola, ale piłka nie znajdowała drogi do bramki Malarza.

I kiedy, gol dla Chojny wisiał na włosku prowadzenie objęli... goście. W 44. minucie Baranowski najwyżej wyskoczył do dośrodkowania Mateusza Maka z rzutu rożnego i silnym strzałem głową z 7 metrów nie dał szans bramkarzowi gospodarzy.

Link do relacji na żywo: Chojniczanka Chojnice - GKS Bełchatów na żywo

skrót mecz. źródło: Orange sport/x-news

Wydawało się, że po zmianie stron gospodarze nadal będą dominować na placu gry i rzucą się na rywala. Niestety, nic z tych rzeczy. W drugiej połowie obraz gry diametralnie się zmienił. To goście z Bełchatowa częściej byli przy piłce, grali mądrze taktycznie i kontrolowali przebieg wydarzeń.

A Chojniczanka w niczym nie przypominała ekipy z pierwszych 45 minut. Gospodarze grali bez pomysłu i praktycznie do 90 minuty nie zagrozili bramce GKS. Bohaterem spotkania mógł wówczas zostać Chyła, ale jego strzał głową o centymetry minął cel. Po meczu o dwóch obliczach doświadczeni gracze z Bełchatowa wygrali więc w Chojnicach 1:0.

Analiza meczu w poniedziałkowym wydaniu "Pomorskiej".

Chojniczanka Chojnice - GKS Bełchatów 0:1 (0:1)
BRAMKA: 0:1 - Baranowski (44-głową)
CHOJNICZANKA: Jałocha - Chyła, Radler, Jędrzejczyk (46. Godinho), Wojdyga (76. Ziąbski) - Feciuch, Ikegami (63. Orłowski) - Iwanicki, Pląskowski, Ostalczyk - Ropiejko.
Ławka rezerwowych: Misztal, Laskowski, Orłowski, Ziąbski, Godinho, Bednarek.
Żółte kartki: Wojdyga, Ostalczyk.
GKS: Malarz - Basta, Wilusz, Baranowski, Gonzalez - Sawala, Baran - Mateusz Mak (82. Renusz), Bartosiak (87. Poźniak), Michał Mak - Rynkiewicz (69. Wroński).
Ławka rezerwowych: Baranowski, Witasik, Szymański, Renusz, Poźniak, Prokić, Wroński.
Żółte kartki: Michał Mak, Baran, Gonzalez.

Sędziował Marcin Szrek (Kielce).

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska