Zmiana w stowarzyszeniu Projekt Chojnicka Samorządność

Od niedawna stowarzyszenie nie ukrywa już swoich politycznych aspiracji i otwarcie mówi o tym, że wystawi swojego kandydata na burmistrza i zaproponuje też swoich kandydatów do Rady Miejskiej.

- Teraz są wakacje, jesteśmy w rozjazdach - mówi Radek Sawicki. - Ale zaraz po nich ogłosimy, kto będzie naszym kandydatem i fragmenty naszego programu. Pokażemy konkrety, nad którymi pracują teraz zespoły robocze.

Sawicki jednogłośnie uzyskał poparcie swoich kolegów podczas wyborów na funkcję przewodniczącego. Objął stery w PChS po Barbarze Strzałkowskiej, która nie zdecydowała się startować po raz kolejny. PCHS rygorystycznie przestrzega zasady, że szefem można być tylko przez dwie kadencje.
Czego można się spodziewać po nowym szefie PChS? Na pewno nie bezbarwnej kadencji, bo Radek Sawicki to urodzony wojownik i inicjator happeningów związanych z ważnymi społecznie tematami. Ostatnio protestował przeciwko fatalnym warunkom pracy w domu kultury i zachęcał samorządowców, by łaskawszym okiem patrzyli na kulturę, a nie tylko hołubili sport.

Nie tak dawno zakwestionował również zasady przyznawania stypendiów sportowcom. To on procesuje się z burmistrzem, zarzucając mu zagłuszanie protestu w sprawie prywatyzacji ostatniego samorządowego przedszkola.