Seryjni złodzieje rowerów z Torunia zatrzymani!

Złodzieje wpadli w piątek, kiedy ukradli rowery dwóm siostrom, które przyjechały do kina w centrum miasta. Kobiety przypięły pojazdy linkami i poszły na seans - gdy ok. godz. 14 wyszły z kina, rowerów już nie było.

Torunianki zadzwoniły na policję, a mundurowi szybko przejrzeli monitorinig z umieszczonej przed kinem kamery. Złodzieje byli widoczni na nagraniu - ich rysopis już pół godziny później trafił do wszystkich patroli na ulicach Torunia. Opłaciło się - godzinę po kradzieży złodzieje wpadli.

- Przy ul. Moniuszki patrol dzielnicowych zauważył dwóch mężczyzn odpowiadających podanym rysopisom, którzy prowadzili rower - informuje Wioletta Dąbrowska, rzecznik prasowa toruńskiej komendy policji. - Obaj mężczyźni natychmiast zostali zatrzymani.

Dwóch torunian, 25-latek i jego 35-letni kompan, ma już na koncie wiele podobnych kradzieży. Lista miejsc, z których starszy z przestępców ukradł rower, jest długa, najczęściej pojawiają się na niej ulice z Bydgoskiego Przedmieścia, Starówki i osiedla Koniuchy. Mężczyzna zwykle przecinał linki, którymi przypięte były rowery i zabierał pojazdy, a potem je sprzedawał. Usłyszał już 16 zarzutów, może mu grozić do pięciu lat za kratami.

Tego samego dnia policjanci zatrzymali kolejnych dwóch złodziei rowerów. 18- i 19-latek 11 czerwca połakomili się na jednoślad, który stał przypięty przed jedną z galerii na ul. Broniewskiego. Oni również wpadli, bo zarejestrowała ich umieszczona przed sklepem kamera. Ochroniarze dobrze przyjrzeli się nagranym przez monitoring złodziejaszkom i tydzień później, gdy zobaczyli ich ponownie na monitorach, zawiadomili policję.

Jak zabezpieczyć rower? Doświadczeni cykliści i policjanci od lat powtarzają, że najbardziej skuteczne jest sztywne zapięcie typu U-lock. - Tanie łańcuchy, blokady za kilkanaście złotych nie będą stanowiły problemu dla nawet mało doświadczonego złodzieja - ostrzega rzecznik policji. Podkreśla też, że nie wystarczy mieć dobrą blokadę, trzeba jeszcze umieć ją poprawnie założyć.

Czytaj także: Drogi rower kusi złodzieja [zobacz wideo]

- Zabezpieczenie powinno być przełożone najlepiej przez ramę roweru, w miejscu, w którym odkręcenie siodełka nie pozwoli na zdjęcie blokady - podpowiada policjantka. - Ryzykowne jest także przekładanie blokady przez koło. Zdarzają się przypadki, w których ginie rower, a przy barierce pozostaje jedno z kół.

Mundurowi podpowiadają, że warto też oznakować swój rower. Można samemu oznaczyć ramę tak, by później łatwiej zidentyfikować rower na komisariacie. - Dobrym pomysłem jest także włożenie kartki zabezpieczonej folią w rurkę mocującą siodełko - proponują policjanci.

Warto też zrobić zdjęcia i przechowywać karty gwarancyjne, bo w nich są numery seryjne roweru.

Policjanci proszą o kontakt właściciela skradzionego w piątek roweru - to biała damka, model Eurobike Retro 6.1. Jeśli to Twój rower, zadzwoń na komisariat - numer telefonu: 56 641 24 27, 56 641 24 53 lub 997.