Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od pęknięć w asfalcie, po zapadnięte studzienki. Patrzymy drogowcom na ręce

(bog)
Bydgoscy trogowcy dziękują ze celne i wnikliwe uwagi i zapewniają, że przydadzą się podczas gwarancyjnych przeglądów
Bydgoscy trogowcy dziękują ze celne i wnikliwe uwagi i zapewniają, że przydadzą się podczas gwarancyjnych przeglądów Andrzej Muszyński
Akcja monitoringu ulic, króre są jeszcze na gwarancji, spotkała się z pozytywną reakcją mieszkańców. I choć zarząd dróg gwarantuje usunięcie wszystkich usterek, to jeszcze nie koniec obywatelskich kontroli.

O inicjatywie bydgoskiego Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Transportu Publicznego pisaliśmy niespełna trzy tygodnie temu. Społecznicy wyciągnęli z zarządu dróg listę 41 ulic, które obejmuje jeszcze poremontowa gwarancja i wszystkie kolejno sprawdzili. Niestety, mimo że powinny wyglądać jak nowe, to łącznie znaleźli na nich ponad 150 różnych usterek - od pęknięć w asfalcie, po zapadnięte studzienki.

Przeczytaj również: Miarka się przebrała. W Bydgoszczy ruszyło polowanie na fuszerki drogowców

Na odpowiedź drogowców nie trzeba było czekać nawet tygodnia. Dziękują ze celne i wnikliwe uwagi i zapewniają, że przydadzą się podczas gwarancyjnych przeglądów.

- Nie wszystkie fuszerki wynikają z jakości przeprowadzonych robót, bo w grę często wchodzą różnego rodzaju ukryte wady. Mimo to wszystkie tego typu zgłoszenia są dla nas ważne. Wiadomo przecież, że nie możemy być jednocześnie na wszystkich ulicach, i niektóre usterki uchodzą naszej uwadze. Szczerze więc popieramy akcję stowarzyszenia. Do tego stopnia, że podczas naszych spotkań z rowerzystami, poprosiliśmy ich o podobne zgłoszenia - zapewnia Jacek Piotrowski, aktualny zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej ds. utrzymania infrastruktury.

- Odpowiedź przypomina wszystkie inne, jakie otrzymujemy z zarządu dróg, ale odbieramy ją pozytywnie - mówi Robert Reimus, koordynator akcji bydgoskiego stowarzyszenia. - Trzymamy teraz drogowców za słowo, ale nie przestajemy działać. Nasza akcja spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem mieszkańców, którzy wciąż zgłaszają nam kolejne fuszerki. Wszystkie prezentujemy na naszej stronie, więc jak tylko znów uzbiera się większa liczba, to przekażemy je drogowcom. Oczywiście będziemy też kontrolować jakość tych pogwarancyjnych napraw, co w sumie jest dla wszystkich najważniejsze - podsumowuje Reimus.

Zobacz też: Takiego planu remontu dróg jeszcze w Bydgoszczy nie było

Ty też możesz pomóc

Na internetowej stronie Stowarzyszenia - www.komunikacja.bydgoszcz.pl - znajdziemy dokładny opis akcji, aktualną listę ulic, które obejmuje jeszcze gwarancja oraz formularz zgłoszeniowy z możliwością przesyłania opisu i zdjęć dokumentujących fuszerki na nowych drogach.

Członkowie stowarzyszenia gwarantują, że wszystkie zgłoszenia zostaną opisane, przekazane do ZDMiKP, a reakcja drogowców dokładnie monitorowana.

A jak Państwo oceniają inicjatywę bydgoskich społeczników?

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska