Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W ławkach z uczniami zasiadł wiceminister edukacji [zdjęcia]

(axdo)
Maluch z 1 a SP nr 7 gościli na lekcji wiceministra edukacji - Przemysława Krzyżanowskiego.
Maluch z 1 a SP nr 7 gościli na lekcji wiceministra edukacji - Przemysława Krzyżanowskiego. Piotr Bilski
Dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 7 na osiedlu Strzemięcin odwiedził dziś Przemysław Krzyżanowski, wiceminister edukacji. Wizyta była poświęcona m.in. promocji obniżenia obowiązku szkolnego.

Grudziądz. Wizyta Podskretarza Stanu Przemysława Krzyżanowskiego

Razem z wiceministrem o zaletach posłania sześciolatków do szkoły opowiadali rodzice.

Joanna Fabińska, mama Franka, ucznia Szkoły Podstawowej nr 7: - Syn chciał iść do szkoły w wieku sześciu lat. Szybko odnalazł się w grupie i jest bardzo zadowolony. Grudziądzanka przyznaje również: - To była trudna decyzja, ale z perspektywy czasu uważam, że słuszna.

Pani Joannie wtóruje Bożena Trzcińska, mama Kaliny, także uczennicy "siódemki": - Córka trafiła do fajnej klasy, w której jest więcej dzieci w jej wieku. I wszystkie sobie doskonale radzą. Nie żałuję, że zgodziłam się na to, aby szybciej rozpoczęła naukę.

Podstawówka jest dobrze przygotowana

To właśnie do szkoły Franka i Kaliny dziś przyjechał Przemysław Krzyżanowski z Ministerstwa Edukacji Narodowej, aby przekonać się jak podstawówka na osiedlu Strzemięcin jest przygotowana do przyjęcia sześciolatków. - Wszystkie warunki są spełnione - podkreśla wiceminister. - Poprzez reformę chcemy pokazać, że dziecko sześcioletnie ma już w sobie ogromny potencjał naukowy, który warto rozwijać.

Rodzice protestują

Wraz z ministerialną promocją obowiązkowego posłania sześciolatków do pierwszych klas od 1 września 2014 roku przybywa przeciwników tego planu. Chodzi o ogólnopolską akcję "Ratuj maluchy", której inicjatorem jest Stowarzyszenie i Fundacja Rzecznik Praw Rodziców. ("Pomorska" pisała o niej wielokrotnie). Pod wnioskiem o referendum przeciwko decyzji resortu edukacji o obniżeniu wieku obowiązku szkolnego podpisało się już ponad 361 tys. osób.

- Monitorujemy tę akcję, zobaczymy jak się rozwinie - zaznacza Przemysław Krzyżanowski.

Żeby referendum doszło do skutku potrzeba minimum pół miliona podpisów. Będą one zbierane do 1 czerwca. W Grudziądzu można je np. składać w sklepie przy ul. Mickiewicza 19.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska