Wda Świecie przegrała z Nielbą Wągrowiec i straciła fotel lidera

Nielba Wągrowiec - Wda Świecie 2:1 (1:1)
Bramki: Michał Goliński (10), Łukasz Spławski (51) oraz Łukasz Subkowski (3, - karny)
Nielba: Pytkowski - Kocot, Ignasiński, D. Jasiński, Ł. Jasiński - Nowak, Scherfchen, Mrozik (89. Graczyk), Goliński (90. Mikołajczak), - Gregorek (77. Pietrowski), Spławski (88. Nawrocki),
Wda: Zapała - Szczukowski (77. Fredyk), Żurek, Urbański, Kiełpiński - Witucki (62. Podolski), Brzeziński - Cuper (46. Czerwiński), Olszewski (46. Vons), Kot - Subkowski.

Gospodarzy mocno podrażniła środowa porażka z Sokołem Kleczew (0:2). W mediach zapowiadali rehabilitację w spotkaniu z liderem ze Świecia. Słowa dotrzymali.
Mecz zaczął się idealnie dla świecian, bo już w 3. min. objęli prowadzenie. Rzut karny wywalczony przez Macieja Kota wykorzystał Łukasz Subkowski. Miejscowi dość szybko wyrównali. Najpierw z kilku metrów uderzał Karol Gregorek. Piłka odbiła się od nogi jednego z obrońców. Następnie przejął ją Michał Goliński, który precyzyjnym uderzeniem nie dał żadnych szans Łukaszowi Zapale. Remis utrzymał się do przerwy, choć obie drużyny miały sytuacje do zdobycia gola. W 15. min. minimalnie niecelnie główkował Subkowski. Po drugiej stronie zaś golkipera Wdy próbowali zaskoczyć Łukasz Spławski, Błażej Nowak i Karol Gregorek, ale bezskutecznie.

Kapitan musiał zejść

Drugie 45 minut goście zaczęli z dwiema zmianami. Jedną wymusił uraz Pawła Olszewskiego. W 51. min. po akcji Błażej Nowak - Michał Goliński - Łukasz Spławski ten ostatni strzałem z głowy zdobył drugiego gola dla Nielby. Potem świecianie próbowali odrobić straty, ale doświadczeni zawodnicy z Wągrowca na niewiele im pozwalali. Warto odnotować, że zawodnicy Marka Końko przez 90 minut oddali tylko sześć strzałów (w czym dwa celne), a miejscowi 16 (9 celnych). Poza tym chyba po raz pierwszy w tym sezonie zawodnicy ze Świecia nie mieli żadnego rzutu rożnego. Mimo słabych statystyk w doliczonym czasie gry przyjezdni byli o krok od wyrównania, ale piłka po strzale Ihora Vonsa zza pola karnego trafiła w słupek.

Po tej porażce Wda straciła fotel lidera. W sobotę swoje siódme zwycięstwo tej wiosny odniósł Sokół Kleczew (z Notecianką 3:1) i to on wskoczył na 1. miejsce.