Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prom w Nieszawie szybko nie popłynie

Jadwiga Aleksandrowicz
Na razie prom stoi na brzegu
Na razie prom stoi na brzegu Jadwiga Aleksandrowicz
Tradycyjnie z początkiem maja inaugurowała sezon przeprawa promowa. W tym roku tak nie będzie. Prom na razie nie ruszy. I nie wiadomo, czy ruszy w ogóle.

- Jeśli powiat nie da dotacji, prom nie będzie pływał - zapowiada burmistrz Marian Tołodziecki.

- Pan burmistrz nie ma delegacji swojej rady, by podpisać w tej sprawie porozumienie, jak to było każdego roku - zauważa starosta Wioletta Wiśniewska.

Przeczytaj także:Nieszawa. Bitwą uczczą Święto Flagi

Miasto oczekuje na dotację, bo jak mówi burmistrz, pieniądze potrzebne są na remont, zatrudnienie załogi, paliwo.- Miałem podpisać umowę o pracę z pracownikami, ale bez tej dotacji nie mogę tego zrobić. Poza tym prom potrzebuje drobnych remontów - mówi burmistrz Nieszawy.

- Nie możemy dać pieniędzy na remonty, bo prom nie należy do powiatu. To jednostka miejska. Możemy dać dotację jedynie na utrzymanie przeprawy, na przykład na paliwo, ale przedtem musi być podpisane porozumienie. Rady - miejska i powiatu - powinny podjąć uchwały w tej sprawie, bo bez nich nie możemy uruchomić pieniędzy - tłumaczy starosta.

W ubiegłym roku prom dotowali także starostowie powiatów toruńskiego i lipnowskiego. W tym roku Nieszawa nie ma w tej sprawie żadnych deklaracji, choć burmistrz ma nadzieję, że się porozumie ze starostami po drugiej stronie rzeki. Podkreśla, że przeprawa służy nie tylko Nieszawie.W ubiegłym roku nieszawski prom przyniósł miastu ponad 200 tysięcy złotych przychodu. Zatrudnieni na nim pracownicy kosztowali niewiele, bo dla większości postarano się o refundację z Powiatowego Urzędu Pracy.

- Gdyby brać sprawy formalnie, to przeprawa jest przedłużeniem drogi po naszej stronie Wisły tylko do połowy rzeki. Ale to nie jest droga strategiczna, więc utrzymywanie przeprawy nie jest koniecznością, choć oczywiście prom jest atrakcją turystyczną - zauważa starosta Wiśniewska.

Prom nie ruszy także dlatego, że wciąż jest wysoki stan wody w rzece i są zalane przyczółki. Z tego samego powodu nie można przyprowadzić promu, który ofiarował Nieszawie samorząd powiatu elbląskiego. Stoi na razie u ujścia Nogatu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska