W Brodnicy powstanie obwodnica. W 2015 r. Tak sugeruje minister

Minister odwiedził w poniedziałek woj. kujawsko-pomorskie. Był z wizytą w Bydgoszczy i Brodnicy. Podczas spotkań z władzami i mediami rozmawiał o inwestycjach infrastrukturalnych na terenie województwa.

- Wracam ze spotkania w Bydgoszczy, gdzie rozmawialiśmy o przebiegu drogi S5 - od autostrady A1 do autostrady A2 - mówił podczas krótkiego wystąpienia w pałacu Wazówny. - W tym kontekście nie mogło zabraknąć mojej obecności też w Brodnicy. Już od 70 lat Brodnica oczekuje na to obejście drogowe, które skieruje ruch tranzytowy i ruch intensywny - w godzinach szczytu - poza centrum miasta.

Nowak zapewnił, że zdaje sobie sprawę, jak istotna jest to inwestycja w kontekście rozwoju - nie tylko - komunikacji miasta. Zapewnił też, że dołoży wszelkich możliwych starań, by w najbliższym możliwym czasie realizacja obwodnicy miasta była możliwa. Wspomniał również o ograniczonych funduszach na rozwój dróg do 2020 r. Chciałby jednak, by do końca 2015 r. powstało kilka, kilkanaście nowych obwodnic w kraju.

Przeczytaj także: Minister transportu w Bydgoszczy i Brodnicy. Główny temat - budowa S5 [wideo]
- Mamy zapewnienie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, że ten projekt drogowy mógłby być w stanie zrealizowany do roku 2015 - mówi szef resortu transportu. - Skierowałem do ministra finansów wniosek o uzgodnienie do realizacji 9 obwodnic w skali całego kraju, w tym obwodnicy Brodnicy z założeniem, że finał tej inwestycji powinien być na jesieni 2015 r - mówił minister.
Zapewnił, że w ciągu dwóch miesięcy będzie mógł przekazać decyzję, czy będzie można ogłaszać przetarg i z nowym sezonem budowlanym w 2014 r. wpuścić wykonawcę na plac budowy, aby zdążył wykonać obwodnicę miasta do jesieni 2015 r.

Co na to obecny na spotkaniu burmistrz? - Pierwszy raz padły deklaracje, że jest określony termin, że ta inwestycja powinna się zdarzyć do 2015 r. - mówił Jarosław Radacz. - Poprzedni ministrowie już wiele nam obiecywali, wspomnę o drodze S15, która miała być S16.

Przypomnijmy, że S16 to planowana przez GDDKiA droga ekspresowa w północnej oraz północno-wschodniej Polsce o przebiegu: A1 - Olsztyn - Ełk o długości ok. 275 km. Przebiegać miała przez województwa: kujawsko-pomorskie, warmiń-sko-mazurskie i podlaskie. Droga ekspresowa S16 nie jest elementem planowanej przez rząd sieci dróg ekspresowych i autostrad. Ta inwestycja nie doszła do skutku.

Przypomnijmy, że w 2010 r. otwarta została trasa przemysłowa tzw. mała obwodnica Brodnicy, która wyprowadza auta jadące z Torunia w stronę Warszawy.

Rok później zostało oddane do użytku drugie rondo na tej trasie. Od tego momentu wiele razy padały pytania o budowę dalszej części obwodnicy - biegnącej w stronę Olsztyna. - Na budowę tej trasy mamy już wszelkie potrzebne decyzje - zapewniał w ub.r. na łamach "Gazety Pomorskiej" Tomasz Okoński, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy. - Na ukończeniu są prace związane z wykupami gruntów. Decyzja o budowie została przesunięta ze względu na brak pieniędzy.

Wówczas wskazywał też, że: - W rządowym planie budowy dróg krajowych na lata 2014-2020 inwestycja jest na liście projektów podstawowych ale ich realizacja jest uzależniona od przyznanych pieniędzy. Szacunkowy koszt budowy to ok. 80 mln zł.

W ciągu dwóch miesięcy - zgodnie z zapowiedziami ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej, jakie padły w naszym mieście - powinno być już wiadomo, czy budowa obwodnicy dojdzie do skutku w 2015 r.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje