Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Olimpia Grudziądz chce kontynuować zwycięską passę. Jednak łatwo nie będzie

(DARK
Skuteczną formą imponuje Adam Cieśliński, który zdobył wiosną już 3 gole.
Skuteczną formą imponuje Adam Cieśliński, który zdobył wiosną już 3 gole. fot. Paweł Skraba
Wygrywając trzy mecze z rzędu jesienią piłkarze Olimpii Grudziądz zbliżyli się do czołówki. Teraz po zwycięstwach nad Flotą i ŁKS, chcą pokonać Sandecję i na dłużej się w niej zadomowić.

Olimpia Grudziądz - zdjęcia, relacje, newsy, wideo, wywiady, artykuły

Humory w ekipie trenera Tomasza Asensky'ego dopisują. Przyczyniły się do tego dwie wygrane. Jednak biało-zieloni chcą kontynuować zwycięską passę. Jednak łatwo nie będzie.

Po wygranej w Łodzi grudziądzanie mieli trzy dni wolnego. To była nagroda za ogranie ŁKS. Na pierwszych zajęciach po Wielkanocy spotkali się we wtorek.- Wczoraj trenowaliśmy na głównej płycie, a w czwartek oszczędzaliśmy murawę i mieliśmy zajęcia na sztucznej murawie - informuje szkoleniowiec Olimpii. - W piątek będzie mieli rozruch na naturalnym boisku. Nic nie stoi na przeszkodzie, by mecz się odbył, pomimo tego, że popaduje śnieg - zapewnia trener Asensky.

Powrót Woźniaka

Przygotowania do spotkania z Sandecją przebiegają bez żadnych zakłóceń. Poprawia się też sytuacja kadrowa. Wmeczowej osiemnastce powinien się już znaleźć Marcin Woźniak, który po wyleczeniu kontuzji kostki trenuje już z pełnymi obciążeniami wspólnie z zespołem.

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że w kadrze na mecz znajdzie się też Jan Pawłowski, który jeszcze nie zdążył oficjalnie zadebiutować w Olimpii, ponieważ w końcówce przygotowań doznał kontuzji nogi i dopiero niedawno wznowił treningi.

Sandecja jak Flota

Grudziądzanom zależy na złapaniu serii zwycięstw. Trener Asensky podkreśla, że jego zespół po trzech wygranych jesienią uciekł ze środka tabeli i zbliżył się do czołówki.- Tylko kilka wygranych z rzędu winduje w górę tabeli - twierdzi szkoleniowiec. - Chcemy mieć serię kilku zwycięstw, by zamieszać w czołówce. Aby tak się stało musimy pokonać Sandecję. Już mówiłem piłkarzom, ze to dla nas taki sam rywal jak Flota. Jeszcze nigdy z nimi nie wygraliśmy. W poprzednim sezonie przegraliśmy na wyjeździe 1:3, a u nas był remis 1:1. Z kolei jesienią ulegliśmy w Nowym Sączu 0:2. Pora więc na rewanż, chociaż zdajemy sobie sprawę, że łatwo nie będzie. W przerwie zimowej Sandecja mocno się zmieniła. Dużym wzmocnieniem jest pozyskanie Pawła Nowaka. On wzbudza u mnie respekt i szacunek. Wprowadził do zespołu dużo jakości - chwali trener Olimpii.

Jadą jak po swoje

Mirosław Hajdo, trener Sandecji, na stronie klubu zapowiedział, że przyjeżdża do Grudziądza ze swoją drużyną po punkty.

- Tylko takie założenie powoduje, że można wywieźć choćby punkt. Wiemy, że łatwo nie będzie, bo Olimpia jest u siebie bardzo groźna. Wielkim atutem tego zespołu jest doświadczenie. Przecież wielu piłkarzy, aktualnie grających w Grudziądzu, wcześniej występowała przez lata w ekstraklasie. Zdajemy sobie sprawę z jak silnym zespołem przyjdzie się nam mierzyć. Olimpia jest faworytem tego meczu, ale może to i dobrze, bo czasem w roli faworyta się trudno występuje.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska