MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Emerytury z OFE powinien wypłacać zakład publiczny. Będzie taniej

rozmawiała Jolanta Zielazna; [email protected]
Anna Bańkowska (SLD): - Nie może być tak, że na konta zarządzających funduszami emerytalnymi wpływają miliardy, kiedy na kontach ubezpieczonych pieniędzy ubywa.
Anna Bańkowska (SLD): - Nie może być tak, że na konta zarządzających funduszami emerytalnymi wpływają miliardy, kiedy na kontach ubezpieczonych pieniędzy ubywa. archiwum GP
- Gdybym była członkiem rządu, to młodym ludziom dałabym wybór, czy chcą należeć do OFE, czy nie - mówi Anna Bańkowska, posłanka SLD, wiceprzewodnicząca sejmowej komisji polityki społecznej.

- Izba Gospodarcza Towarzystw Emerytalnych przedstawiła propozycje wypłaty emerytur z pieniędzy zgromadzonych w OFE. Mielibyśmy dostawać emeryturę przez 10 lat, a gdybyśmy chcieli dożywotnią - musielibyśmy wykupić ją sobie u ubezpieczyciela. Jak pani przyjęła te propozycje?
- Jestem zaskoczona tym pomysłem! Biorąc pod uwagę trudną sytuację ekonomiczną znacznej części społeczeństwa, wielu ludzi nieświadomych konsekwencji, ale i biorąc pod uwagę potrzebę chwili, pewnie zgodziłoby się na 10 lat pobierania świadczenia. Żyjemy coraz dłużej, a oni nie mieliby gwarancji jakichkolwiek świadczeń do śmierci.

- Zostawałby część z ZUS.
- Tak, część, która będzie niska. Więc bardzo sceptycznie do zgłoszonej propozycji podchodzę. Również dlatego, że II filar, czyli OFE jest obowiązkową, a nie dobrowolną, częścią systemu ubezpieczeń społecznych. A to oznacza konieczność wypłaty świadczeń do śmierci.

- Izba gospodarcza, tą bardzo kontrowersyjną propozycją przynajmniej wywołała dyskusje. Bo od 14 lat, czyli od wprowadzenia reformy nie wiem, kto i jak będzie nam wypłacał emerytury z OFE. Teraz mamy rozwiązanie przejściowe, a za pół roku i ono nie będzie miało racji bytu.
- To jest kolejny problem. Dziwię się, że rząd do tej pory nie przedłożył projektu ustawy o zakładzie, wypłacającym emerytury kapitałowe. SLD od dawna postuluje, że powinien tym się zająć publiczny zakład.

- Niezależny od ZUS?
- Tego nie przesądzamy. Publiczny dlatego, żeby miał niższe koszty wypłaty świadczeń. Zależałoby nam również na tym, żeby pieniądze przeszły do tego zakładu w ślad za osobą, która bierze dożywotnią emeryturę. Nie odżegnujemy się do tego, żeby taką funkcję powierzyć ZUS, ale musiałyby być to zupełnie inne regulacje prawne.

- To był błąd, że wraz z wprowadzeniem reformy nie ustalono, jak będą wypłacane emerytury z OFE?
- Oczywiście! Choć w pewnym momencie rząd wyszedł z inicjatywą ustawy o zakładzie emerytalnym, ale projekt upadł. M.in. dlatego, że i w rządzie były różne stanowiska w tej sprawie. Czas biegnie, a jakoś nie widzę, by rząd bardzo się tym przejmował.

- Może przy zapowiadanym przeglądzie funkcjonowania OFE rząd przedstawi projekt?
- Wiem, że rząd przygotowuje także projekt, który zawiera różne rozwiązania. Nie wiem, czy wszystkie pomysły, które w tej chwili w rządzie się rodzą, będą dla ubezpieczonych w pełni korzystne. Jeden z nich mówi, by cały koszt lokowania składek za granicą pokrywać z aktywów. To mi się nie podoba.

- To za chwilę nasze konto przeznaczone będzie wyłącznie na rozmaite opłaty, a nie na emeryturę. Fundusze zarabiają miliardy, niezależnie, jakie mają wyniki. My - niekoniecznie zarabiamy.
- W imieniu SLD przy każdej okazji postulowałam, żeby uzależnić zyski OFE od efektów w pomnażaniu pieniędzy, czyli składek ubezpieczonych. Teraz opłata za zarządzanie, czy od składki w ogóle nie zależy od tego, co się z pieniędzmi dzieje: czy przybywa ich na koncie, czy nie? To podstawowy błąd, bo nie może być tak, że na konta zarządzających OFE wpływają miliardy, kiedy na kontach ubezpieczonych pieniędzy ubywa.

- Żyjemy coraz dłużej, tym samym coraz dłużej pobieramy emerytury z ZUS, a jest coraz mniej osób pracujących. Czy w takiej sytuacji także ZUS może się okazać piramidą finansową?
- Nie chciałabym tak zakładać. Zdecydowana większość tych, którzy teraz przechodzą na emerytury będzie mieć świadczenia uzależnione od sumy zgromadzonych składek i prognozowanego dalszego trwania życia.

- Ale żyjemy coraz dłużej...
- ... tak i siłą rzeczy będzie to powodować, że jednostkowa emerytura będzie niższa. Innym problemem jest, że coraz więcej ludzi pracuje na umowy śmieciowe, a przez to coraz mniej pieniędzy ze składek wpływa do ZUS. To jest podstawowy problem, bo ważne jest, żeby gwarancją wypłaty przyszłych emerytur, oprócz budżetu państwa, były także maksymalnie duże wpływy bieżące od ubezpieczonych. Na razie rząd nie za bardzo chce zatrudnianie na szaro czy na czarno skutecznie likwidować. I to nie sprzyja poprawie sytuacji ekonomicznej FUS.

- Jednym z haseł reformy emerytalnej było "Bezpieczeństwo dzięki różnorodności". Dlatego wprowadzono filar kapitałowy, działający na zupełnie innych zasadach, niż ZUS. Czy to rozwiązanie okazało się dobre?
- Doskonale pamiętamy, że miała być duża konkurencja między funduszami emerytalnymi. Żadnej konkurencji nie ma. Składki, które OFE pobierają, prawie wcale nie różnią się i efektywność też różni się niewiele.
M.in. dlatego SLD wyszedł z propozycją, by powołać państwowy fundusz emerytalny, który by konkurował z prywatnymi.
Przy zmniejszeniu składki do OFE z ponad 7 proc. do nieco ponad 2 proc., siłą rzeczy waga OFE w wymiarze przyszłego świadczenia zdecydowanie zmaleje. Źródłem utrzymania w większości będzie emerytura wypłacana z FUS. Nadzieje były rozdmuchane, życie okazało się bardziej prozaiczne.

- Zlikwidowałaby pani emerytalny filar kapitałowy, czy zmodyfikowała?
- Trochę tej różnorodności powinno pozostać. Ale biorąc pod uwagę sytuację, która od kilku lat panuje na rynkach finansowych, gdybym była członkiem rządu, poważnie przeanalizowałabym wariant, by osoby wchodzące w system ubezpieczeń, dostały prawo wyboru, czy chcą oszczędzać w dwóch filarach, czy tylko w ZUS.

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska