Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Funkcjonariusze CBŚ znów odwiedzili starostwo powiatowe w Radziejowie. Czego szukali?

Jadwiga Aleksandrowicz [email protected] tel. 697 779 836
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego znów odwiedzili starostwo powiatowe
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego znów odwiedzili starostwo powiatowe wspolczesna.pl
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego znów odwiedzili starostwo powiatowe, choć tym razem zainteresowały ich dokumenty nie związane z głośną sprawą wypływu pieniędzy z kasy PowiatowegoUrzęduPracy. To nowa sprawa.

Co się dzieje w naszym mieście? Znów CBŚ kręci się po budynku starostwa - zaalarmowali nas w ubiegłym tygodniu Czytelnicy. - Podobno zainteresowali się delegacjami służbowymi starostów - dopowiedział jeden z rozmówców. - To prawda - potwierdza starosta Henryk Gapiński. W ubiegłym tygodniu funkcjonariusze CBŚ byli w starostwie.Mnie akurat nie było, ale rozmawiał z nimi mój zastępca. Prosili o kolejne dokumenty.

Przeczytaj także:Bydgoskie CBŚ zatrzymało 25-latka. W przewodzie pokarmowym miał kokainę wartą 130 tys. zł

Od miesięcy Prokuratura Okręgowa we Włocławku bada sprawę "wycieku" ok. 300 tysięcy złotych z Powiatowego Urzędu Pracy. Zarzuty postawiła kilkunastu osobom, w tym byłemu staroście i powiatowej skarbniczce.Starostę i wicestarostę rada powiatu odwołała, skarbniczka nadal pracuje. W sprawę zamieszanych jest też kilku przedsiębiorców, nie tylko z Radziejowa.

Prokurator Jarosław Zieliński, prowadzący sprawę PUP, powiedział nam, że ubiegłotygodniowa wizyta funkcjonariuszy CBŚ w Radziejowie nie wiązała się bezpośrednio ze sprawą fikcyjnych zakupów i usług w Powiatowym Urzędzie Pracy. - Chodzi o nową sprawę, dotyczącą samego starostwa - wyjaśnił. Nie ukrywał, że tym razem zainteresowano się delegacjami byłego wicestarosty.

Pytany o przebieg śledztwa w sprawie PUP, prokurator Zieliński powiedział nam, że analizowane są obecnie wszystkie faktury w PUP i że prawdopodobnie zostaną zmienione zarzuty postawione podejrzanym. Ich krąg wciąż jest taki sam. To ciągle kilkanaście osób.

Afera w PUP nie jest jedyną sprawą, którą interesuje się opinia publiczna. Wciąż dyskutowane jest odwołanie dyrektora ZakładuAktywizacji Zawodowej oraz sprawy, prowadzone przez prokuratury we Włocławku i Radziejowie w radziejowskim szpitalu.

Tymczasem radni powiatowi przygotowują się do kolejnej sesji, która ma się odbyć w czwartek. Niektórzy przepowiadają, że może być gorąca.Zaplanowano między innymi odwołanie powiatowej skarbniczki. - Problem w tym, że gdy złożyłem wniosek zarządu do przewodniczącego rady w tej sprawie, skarbniczka zachorowała i nie wiadomo, jak będzie z jej odwołaniem - nie ukrywa starosta Gapiński.

Pytany, czy na decyzji o odwołaniu skarbniczki zaważyło to, że jest jedną z podejrzanych osób w sprawie Powiatowego Urzędu Pracy, starosta powiedział: -To nie ta sprawa jest przyczyną decyzji o odwołaniu pani skarbnik. Chodzi o zarzuty merytoryczne. Konkretnie o zaniedbania, które mogły mieć bardzo poważne konsekwencje dla powiatu, gdybyśmy w porę nie zareagowali i nie podjęli rozmów w Regionalnej Izbie Obrachunkowej. O szczegółach powiem na czwartkowej sesji - odparł.

Na poruszane na naszych łamach sprawy żywo reagują Czytelnicy, telefonując do rubryki "Ludzie mówią". Jeden z nich, zwrócił uwagę, że osoby odwołane w Radziejowie ze stanowisk natychmiast się rozchorowały. Na zwolnieniach lekarskich są: były starosta, były wicestarosta, niedawno odwołany dyrektor ZakładuAktywizacjiZawodowej, a także skarbniczka, która dopiero ma być odwołana.

Jesteśmy dalecy od doszukiwania się przyczyn chorób wymienionych osób. Niewykluczone, że złe samopoczucie wywołał stres związany z utratą stanowisk, albo jest to zwykły zbieg okoliczności. Niemniej, trochę dziwi ta wybiórcza epidemia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska