Afera mięsna. Wstrzymana produkcja w zakładach Viola Lniano

Oświadczenie zarządu firmy Viola z dnia 8.03.2013 roku.

Jolanta Cieślewicz, prokurator rejonowy w Świeciu poda je po wizycie biegłego we Violi. - Śledztwo trwa - ucina rozmowę.

Viola zajmowała się ubojem, rozbiorem i przetworem mięsa. Główny Inspektorat Weterynarii - do odwołania - wstrzymał przetwórstwo w tym zakładzie.

Czytaj: Afera mięsna w regionie. Wycofywane mięso trafiało znów do sklepów

Przypomnijmy, jak ujawnili dziennikarze "Uwaga!" TVN zakład mięsny Viola Lniano dodawał do swoich produktów wędliny i mięso wycofywane ze sklepów. - Proceder miał trwać od wielu lat.

Na nagraniu "Uwaga!" TVN widać, jak zwracane ze sklepów mięso jest segregowane tak, by jak największa część odrzutów trafiła do ponownej sprzedaży. Nawet towar z bardzo krótkim terminem ważności jest przerabiany na mielonki, wędliny i kiełbasy.

Czytaj: Zmarł właściciel Zakładów Mięsnych "Viola"

Oświadczenie

Na stronie internetowej zakładu pojawiło się oświadczenie zarządu podpisane przez prezesa. Czytamy w nim, że zakład nigdy nie dodawał ani nie dodaje do swoich produktów mięsa i wędlin wycofywanych z obrotu. (Całe oświadczenie w ramce obok) .

Przede wszystkim chcemy uspokoić zaniepokojonych klientów - czytamy w piśmie - i stanowczo oświadczamy, że takie zachowanie nigdy nie miało miejsca.

Firma zamierza podjąć kroki w celu wyjaśnienia całej sytuacji. W ciągu tygodnia firma zamierza przedstawić dokumenty, które maja potwierdzić, że zarzuty zawarte w reportażu są nieprawdziwe.