Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młodzi mówią bye, bye! Starsi wrócą na emeryturę

(LT)
Wielu z mieszkańców naszego regionu, którzy wyjechali z kraju w ostatniej dekadzie
Wielu z mieszkańców naszego regionu, którzy wyjechali z kraju w ostatniej dekadzie
Wielu z mieszkańców naszego regionu, którzy wyjechali z kraju w ostatniej dekadzie, zamierza wybrać życie na emigracji. Ale są i tacy, którzy w Polsce będą wydawać niemieckie czy brytyjskie emerytury.

Myślimy z partnerem o pozostaniu w Szkocji na stałe - mówi Anna, która siedem lat temu wyjechała z powiatu inowrocławskiego do Wielkiej Brytanii za pracą. -Przede wszystkim dlatego, że żyje się tu o milion razy łatwiej niż w kraju. Nie tylko osobom samotnym, ale całym rodzinom. Łatwo znaleźć pracę, łatwo znaleźć mieszkanie. Poza tym mieszkamy w pięknym miejscu, jest mnóstwo przestrzeni, są piękne góry. Rodzaj wolności jednym słowem...

W Szkocji urodziła się ich córeczka - Julka. I także ze względu na jej przyszłość wolą nie wracać do ojczystego kraju.

To taki dziwny, nietolerancyjny kraj

- Polska jawi mi się jak coraz dziwniejszy, coraz bardziej podzielony, biedny i nietolerancyjny kraj - dodaje Anna. - Rodzina to jedyne, co do kraju mnie ciągnie w tej chwili i czego tak naprawdę nam tu brakuje.

W Wielkiej Brytanii pozostanie także Beata, która jeszcze dwa lata temu była torunianką. Wróciła do Polski po czterech latach emigracji zarobkowej. Próbowała ułożyć sobie życie na nowo. - Zarobiłam na lepszy start, myślałam o założeniu firmy gastronomicznej - opowiada. - Zaczęłam załatwiać formalności, no i się zniechęciłam. Nie sądziłam, że aby otworzyć knajpkę z dowozem towaru do klienta, potrzeba tylu papierów, pozwoleń, pieczątek. Dodatkowo zniechęcił mnie szwagier, bo jego firma akurat plajtowała. Przestraszyłam się i wróciłam do Londynu. Otworzę ten biznes, ale nie w Polsce.

Od 2001 roku z Polski wyjechało na stałe ok. 299 tys. Polaków. To więcej niż w latach 1981-1990, gdy nasz kraj opuściło 267 tys. rodaków. Spośród osób wyjeżdżających za granicę, najwięcej mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego przeniosło się do Wielkiej Brytanii (41,6 proc. ogółu emigrantów w 2011 r.) oraz do Niemiec (30,1 proc.).

Jednak wielu emigrantów - choć nie zamierza wracać - nie dopełniło formalności i nadal ma polski adres.

Podobne życie, ale pensje wyższe na Zachodzie

- Młodzi ludzie są bardziej mobilni, świat stoi przed nimi otworem - mówi dr Wojciech Knieć, socjolog z UMK w Toruniu. - Polacy, którzy emigrowali dwadzieścia lat temu, przeżywali szok, bo trafiali do innego świata, różnice kulturowe były ogromne. Dziś podobnie żyje się w Polsce jak na Zachodzie, tylko tam pensje są wyższe. Dlatego wielu młodych woli nie wracać do kraju. Starsi myślą inaczej, duża grupa chce się w Polsce zestarzeć.

Przeczytaj także: Młodzi Polacy przyszłość widzą tylko za granicą

Coraz częściej do Polski przyjeżdżają Monika i Jarek. Z Brodnicy do Niemiec wyjechali ponad dwadzieścia lat temu. - Nie chodziło o prześladowania polityczne - mówi Monika. - Wyjechaliśmy z mężem przede wszystkim po to, by ratować jego zdrowie. W Polsce był skazany na kalectwo, w Niemczech lekarze mu pomogli.

Wracają w rodzinne strony nie tylko z sentymentu. - W Polsce budujemy dom, by zamieszkać w nim, gdy będziemy na emeryturze - mówią. - Dzieci zostaną po tamtej stronie granicy, one tam zapuściły korzenie. Będą do nas przyjeżdżać, na przykład na weekendy. Obawiamy się tylko polskiej służby zdrowia. I to może być bariera, która niektórych zniechęci do powrotów.

Czasami Monice i Jarkowi jest przykro. - Czujemy się Polakami, a bywa, że gdy wracamy do kraju, słyszymy: Niemcy przyjechali!

Trafiają na bezrobocie

Zdaniem socjologa niektórzy muszą wrócić do Polski. - W Hiszpanii i Portugalii nasi rodacy tracą pracę, bo nie wytrzymują rumuńskiej i bułgarskiej konkurencji - dodaje. - I wracają na bezrobocie.

- Mąż pracował w Madrycie - opowiada Marta z Inowrocławia. - Było dobrze, dopóki nie pojawili się Rumuni. Montowali okna za połowę stawki. No i musiał wrócić do kraju. Był na zasiłku. W Polsce pracy nie znalazł. Kilka tygodni temu wyjechał do Berlina. Montuje tam drzwi.

Czy myśleli o opuszczeniu Polski na stałe? - Nigdy - mówi Marta. - Jest ciężko, ale to nasz kraj, tu mamy rodzinę. - Też tak kiedyś myślałam - dodaje Beata. - Gdy mama umarła, a siostra z rodziną przeprowadziła się do Londynu, już mnie nic nie zatrzymywało.

- Szacuje się, że na emigracji jest 2,5 mln Polaków. Jeśli niektórzy ściągną rodziny, na stałe może wyjechać nawet 1,5 mln! - podsumowuje Wojciech Knieć. - Jeżeli w Polsce nie będzie rządowych programów dla osób młodych i przedsiębiorczych - zachęcających do pozostania w kraju - to liczba emigrantów będzie rosła.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska