- Gdyby na przykład w meczu nie mógł wystartować Greg Hancock, z dodatkowym seniorem mielibyśmy większe pole manewru - tłumaczy Jerzy Kanclerz, dyrektor sportowy Polonii Bydgoszcz.
Szósty senior w składzie mógłby również działać mobilizująco na pozostałych zawodników. - Każdy żużlowiec będzie miał świadomość, że nie jest niezastąpiony - dodaje Kanclerz. - Przy zatrudnianiu szóstego seniora nie ryzykujemy wiele, również finansowo. Zawodnik nie będzie miał gwarancji startów, a pieniądze będzie mógł zarobić głównie na torze, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Kanclerz nie zdradza nazwiska zawodnika, z którym klub prowadzi rozmowy. Wiadomo tylko, że to polski żużlowiec a decyzja ma zapaść 21 stycznia.
Więcej o sytuacji w bydgoskiej Polonii, planach na najbliższe miesiące i szansach drużyny w Enea Ekstralidze - w rozmowie z Jerzym Kanclerzem w piątkowym wydaniu "Gazety Pomorskiej".
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?