Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To są chojnickie perełki. Ale straszą!

MARIA EICHLER
Kamienica u zbiegu al. Brzozowej i Dworcowej przyciąga wzrok, ale też wymaga remontu. Pokazuje ją burmistrz Arseniusz Finster
Kamienica u zbiegu al. Brzozowej i Dworcowej przyciąga wzrok, ale też wymaga remontu. Pokazuje ją burmistrz Arseniusz Finster Maria Eichler
Urodę miasta w Chojnicach dostrzega każdy turysta, który na ogół podziwia rynek, a nie zapuszcza się na peryferie. A właśnie tam również można spotkać ciekawe domy z długą historią.

Niedawna dyskusja o tym, czy miasto dobrze realizuje program rewitalizacji najcenniejszych zabytków, którą zapoczątkował radny Józef Skiba, świadczy o tym, że problem jest i że nie sprowadza się wyłącznie do braku pieniędzy, choć to one są podstawą wszelkich działań.

Mieszkańcy pokazują palcem - piękne kamienice są na przykład na Dworcowej, niektóre wręcz unikatowe, z niknącymi płaskorzeźbami i przepiękną architekturą, niestety nadszarpniętą czasem.

- Tak, chcielibyśmy wyremontować tę największą i chyba najpiękniejszą w Chojnicach na Dworcowej kamienicę - potwierdza burmistrz Arseniusz Finster. - Ale z kosztorysu wynika, że potrzeba nam na to 800 tys. zł!
Ta kwota jest zawrotna z punktu widzenia budżetu miasta, ale nawet jeśliby znalazła się połowa funduszy na remont, to skąd drugie tyle mają wziąć mieszkańcy? Jedynym ratunkiem mogłyby być pieniądze z Unii i wtedy przy udziale trzech partnerów rzecz staje się bardziej realna. Choć nie do końca jest jasne, czy mieszkańcy, mając do wyboru rewitalizację frontu i brak docieplenia tyłu kamienicy, zdecydują się na to pierwsze...

Podobnie jest z interesującą kamienicą u zbiegu al. Brzozowej i Dworcowej, gdzie też należałoby wziąć się do remontu elewacji, ale mieszkańcy zapraszają do oglądania klatki schodowej, by pokazać, że najpierw trzeba zrobić właśnie z nią porządek, bo po takich schodach nikt nie chciałby chodzić. - My na remont klatki nie mamy pieniędzy - rozkłada ręce burmistrz. - Zrobiliśmy jeden wyjątek dla kamienicy przy Kościuszki, bo tam wnętrze było zabytkowe i na dodatek ozdobione freskami.

W centrum sporo stylowych, a zaniedbanych kamienic jest na ul. Młyńskiej. Są kosztorysy remontu ich elewacji za ok. 200 tys. zł, ale co z tego, kiedy miasto nie ma pieniędzy na swój wsad do rewitalizacji!

- Może w marcu, gdy zmieni się nam sytuacja w budżecie, zrobimy jakąś autopoprawkę - wzdycha burmistrz Arseniusz Finster.

Podkreśla, że zamierza uspołecznić, zgodnie z pierwotnymi założeniami, podejmowanie decyzji, na co wydawać pieniądze i zaprosić do dyskusji radnych i ekspertów.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska