Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaginęło 550 dzieci. MSW sfinansuje nowy telefon zaufania dla rodziców

mc
W całym 2012 roku na Kujawach i Pomorzu zgłoszono policji 550 zaginięć osób poniżej 18 roku życia.
W całym 2012 roku na Kujawach i Pomorzu zgłoszono policji 550 zaginięć osób poniżej 18 roku życia. sxc.hu
Kilku- i kilkunastolatkowie znikają ze szkoły, z imprezy. Często odnajdują się po kilku dniach. Także w naszym regionie. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ogłosiło konkurs na organizację, która poprowadzi całodobowy telefon zaufania.
Na ten cel resort przeznaczył 150 tys. zł. Na numer interwencyjny będą mogli dzwonić młodzi ludzie, ofiary przemocy domowej. Wybrana organizacja dostanie również 110 tys. na założenie linii telefonicznej dla rodziców zaginionych dzieci.

O tym, że problem jest palący, przekonują choćby policyjne statystyki.- W 2012 roku mieliśmy 550 zgłoszeń o zaginięciach osób do 18 roku życia - mówi Monika Chlebicz, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy. - Najczęściej poszukiwania trwały dzień, może dwa, trzy, ale zazwyczaj kończyły się szczęśliwie. W przypadku nastolatków zaginięcia wiązały się najczęściej z opóźnionymi powrotami z imprez w dyskotekach i klubach.

Co innego w okresie letnim.Regułą już jest, że między czerwcem, a sierpniem media informują o nastolatkach, które uciekają na wakacyjny "gigant". - Te informacje są nieco przesadzone - twierdzi Chlebicz. - Oczywiście ucieczki na giganta zdarzają się, ale nie są zjawiskiem masowym. Najczęściej takie zniknięcia są wypadkową kilku czynników, problemów w rodzinie, z wszelkiego rodzaju używkami. Wiążą się również z chęcią zwrócenia na siebie uwagi, na przykład rodziców.

Obecnie policjanci na Kujawach i Pomorzu szukają szesnastu zaginionych dzieci i nastolatków. Z kolei Fundacja "La Strada", zajmująca się ofiarami handlu ludźmi na początku stycznia dostała od MSW prawie 800 tys. zł. Te pieniądze trafią na konto prowadzonego wspólnie przez fundację i stowarzyszenie PO-MOC Krajowego Centrum Interwencyjno-konsultacyjnego dla polskich i cudzoziemskich ofiar handlu ludźmi.

W naszym regionie w ostatnich latach policja prowadziła kilka spraw związanych z poszukiwaniem osób zaginionych za granicą. Te sprawy dotyczą najczęściej osób, które wyjechały z kraju za pracą. Przykładem jest historia zaginionego w marcu 2010 roku we Francji trzydziestoletniego Artura Jagnickiego. Ostatni raz był widziany we francuskim Saint Mammes.

Zobacz także: Zaginieni mieszkańcy Kujawsko-Pomorskiego [zobacz ich zdjęcia]

Ciekawe i kuszące oferty pracy w Niemczech, Hiszpanii, Włoszech często leżą u podstaw prowadzonych później spraw o handel ludźmi. Monika Sterling z Fundacji "Itaka" ostrzega: - Wystrzegajmy się ofert pracy, które przedstawiają nam obcy. Zwłaszcza, jeśli nie znamy języka kraju, do którego chcemy się udać.

Monika Chlebicz twierdzi, że : - Sporadycznie zdarzają się za to porwania dla okupu, czy w celu wyłudzenia jakichś większych pieniędzy.




Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska