Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co nas czeka w 2013 roku? Mówi jasnowidz z Człuchowa

Rozmawiała BARBARA ZYBAJŁO-NERKOWSKA
- W przyszłym roku w kraju będzie tak, jak w UE, czyli źle- mówi jasnowidz z Człuchowa
- W przyszłym roku w kraju będzie tak, jak w UE, czyli źle- mówi jasnowidz z Człuchowa archiwum
Wiosna lub przedwiośnie 2013 będzie dla Polski fatalne, bo kryzys w UE się pogłębi i w związku z tym możemy nie dostać pieniędzy- przepowiada jasnowidz z Człuchowa.

Co nas czeka w 2013 roku?

- Przede wszystkim potężne poróżnienie w Unii Europejskiej. Unia albo podzieli się na dwa fronty, albo jedno lub dwa państwa z niej odejdą. To będzie pierwszy etap rozsypki Wspólnoty i to niestety bardzo źle wpłynie na Polskę.

- W jaki sposób?

- Wiosna lub przedwiośnie 2013 będzie dla Polski fatalne, bo kryzys w UE się pogłębi i w związku z tym możemy nie dostać pieniędzy. Pierwsze państwo będzie się szykowało do odejścia i w UE będą tak chciwi, że postanowią zatrzymać jak najwięcej pieniędzy w budżecie. Nasz rząd będzie się zastanawiał, co zrobić z naszym budżetem, bo dziura stanie się znacznie większa. Zabraknie na wszy-stko. I zrobi się nieprzyjemna sytuacja, bo UE, będąc sama w tragicznej sytuacji, zacznie wyciągać ręce do Polski po pieniądze. To będzie groźny moment dla rządu.

Przeczytaj także:Musimy się strzec mediów, a przede wszystkim internetu

- A co się będzie działo w kraju? Ktoś będzie chciał ratować sytuację?

- W przyszłym roku w kraju będzie tak, jak w UE, czyli źle. Stworzy się grupa parlamentarna ponad podziałami, która będzie chciała doprowadzić do odejścia rządu. Nie wykluczam, że mogą to robić wspólnie SLD i PiS.

- Czy pojawi się jakiś nowy lider? Ktoś, o kim będzie głośno na politycznej scenie?

- Może się pojawić osoba mająca ścisły związek ze związkami zawodowymi. Na pewno będziemy mieli do czynienia z ruchem sprzeciwu alternatywnej do PiS i PO grupy ludzi. I nie wykluczam prób obalenia rządu.

- Czy odrodzi się Samoobrona?

- Samoobrona miała rządzić dwie i pół kadencji i umrzeć, co się stało. Czy ktoś, kto umarł, może żyć?

- Giełda będzie szaleć?

- Giełda to głównie spekulacje i mam wrażenie, że w pierwszym półroczu będzie raczej stabilna. Na pewno jednak 2013 będzie rokiem związków zawodowych, bo to od nich zacznie się bunt społeczny. Mam wrażenie, że pojawią się nawet kilkudniowe zamieszki i sytuacja będzie trudna do opanowania. To będzie też rok zagrożeń na świecie, szczególnie na Bliskim Wschodzie. Będzie bardzo brutalnie na świecie i czuję, że ani NATO, ani ONZ nie będą miały tu nic do powiedzenia. I coś się stanie w Hiszpanii. Kojarzy mi się Hiszpania.

- A pogoda? Jaka to będzie zima?

- Nic nadzwyczajnego, umiarkowana.

- Wiosna?

- Chłodna i mokra. Takie samo lato. I jesień. Taki brzydki rok. Zimny, deszczowy, mokry. Ale za to rok, w którym zdarzy się coś, co podzieli NATO. Nie na papierze, ale publicznie. NATO zdecyduje się na kroki, których kilka państw nie zaakceptuje. Będą w opozycji.

- Czy gospodarka ruszy?

- Jeśli nie dostanie chłosty, czyli nie pojawi się inflacja, to nie ruszy, bo drukowanie pieniędzy nic nie daje, tylko napędza kryzys. Ja wiem, że straszę wojną, ale czym to się może wszystko skończyć?

Macie pytania do Krzysztofa Jackowskiego? Mailujcie, jasnowidz postara się na nie odpowiedzieć: [email protected]

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska