Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Premiera w Horzycy: "Upadek pierwszych ludzi"

MJ
W spektaklu "Upadek pierwszych ludzi" zobaczymy m.in. Arkadiusza Walesiaka i Mirosławę Sobik
W spektaklu "Upadek pierwszych ludzi" zobaczymy m.in. Arkadiusza Walesiaka i Mirosławę Sobik Lech Kamiński
W Teatrze im. Wilama Horzycy w Toruniu trwają ostatnie przygotowania do premiery spektaklu "Upadek pierwszych ludzi", który biblijną opowieść o Adamie i Ewie przenosi na budowę warszawskiego metra.

W tym raju nie ma nieba, światła, roślin, zwierząt. Nie ma też węża-kusiciela. Nie ma Adama, Ewy i Boga. Są za to Człowiek (w tej roli Arkadiusz Walesiak) i Kobieta (Mirosława Sobik), którzy pod dyktando Zwierzchnika (Michał Marek Ubysz) pracują przy budowie warszawskiego metra. W taką scenerię autor "Upadku pierwszych ludzi" Antoni Ferency przeniósł opowieść o pokusie, grzechu i winie, w której bez trudu odnajdziemy biblijne motywy.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Iwona Kempa, która reżyseruje spektakl, przyznaje, że tekst Ferencego wydał jej się bardzo interesujący na tle młodej polskiej dramaturgii, ale przysporzył również niemałych kłopotów interpretacyjnych. - Ta sztuka jest dość tajemnicza i wszyscy po pierwszym jej przeczytaniu mieliśmy wrażenie, że właściwie nie wiemy, czy to żart, czy też można pokusić się o jakieś głębsze refleksje na temat współczesności - mówi reżyserka. - My próbujemy zderzyć rzeczywistość sztuki z fragmentami Biblii, bo skojarzenia biblijne nasuwały nam się cały czas. Ale można również potraktować "Upadek pierwszych ludzi" jako tekst wyłącznie o budowie metra.

Mirosława Sobik, która występuje w spektaklu, także zwraca uwagę na różne możliwości odczytania dramatu. - Słyszałam, że niektórzy podczas lektury w ogóle nie mieli skojarzeń z Adamem, Ewą i z rajem - mówi aktorka. - To nie jest ta sama historia przeniesiona jeden do jednego w inną scenerię. Bo jak myśleć o nas jak o pierwszych ludziach, skoro wszystko już jest: elektronika, sprzęty itd?

Łącząc wątki biblijne z bardzo współczesnymi realiami, twórcy chcą zahaczyć o tematy uniwersalne: problem wolności człowieka, przekroczenia granic, winy, odpowiedzialności. - Zastanawiamy się, czy sami w stu procentach decydujemy o tym, co dzieje się w naszym życiu, czy może realizujemy jakiś scenariusz z góry nam przydzielony - mówi Kempa. - Dla mnie w tym tekście interesujące są również relacje kobiety i mężczyzny i zmiana pierwotnego porządku, jaką wywołuje pojawienie się kobiety.

Wiadomości z Torunia

Do współpracy przy realizacji spektaklu reżyserka zaprosiła Mirka Kaczmarka, który jest autorem scenografii oraz Bartosza Chajdeckiego, który napisał muzykę.

Prapremiera "Upadku pierwszych ludzi" już w sobotę o godz. 19 na Scenie na Zapleczu Teatru Horzycy.

Przypomnijmy, że tym przedstawieniem Iwona Kempa, która przez sześć lat pełniła funkcję dyrektora artystycznego sceny, żegna się z toruńską publicznością. Od stycznia obejmuje stanowisko dyrektora Małopolskiego Ogrodu Sztuki i wicedyrektora Teatru im. Słowackiego w Krakowie.

Czytaj także: W samo południe: W którą stronę pójdzie Teatr Horzycy?

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska