Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzynastego grudnia zabito nadzieję...

(has)
Manifestacja na Starym Rynku - sierpień 1982
Manifestacja na Starym Rynku - sierpień 1982 Rafał Budzbon
Stan wojenny na długie lata podzielił Polaków. Młodych niewiele to "wydarzenie" obchodzi. Nawet daty nie znają!

Tym, którzy 13 grudnia 1981 roku wypowiedzieli Polakom wojnę, nie chodziło o ratowanie kraju. Oni chcieli ocalić komunistyczną dyktaturę.

Tamtej grudniowej nocy skończył się polski festiwal wolności, zapoczątkowany sierpniowym strajkiem w Stoczni Gdańskiej.

Stan wojenny, wprowadzony w nocy z 12 na 13 grudnia, miał być "mniejszym złem". Gen. Wojciech Jaruzelski od lat mówi to samo. Że pod koniec 1981 r. Polska "znalazła się nad przepaścią", że działania "Solidarności" groziły interwencją wojsk radzieckich. I gdy tylko ma okazję powtarza, że uratował kraj, który "spłynąłby krwią bratobójczą".

Zobacz: Banknot z wizerunkiem Wojciecha Okrutnego - zobacz unikalne pamiątki stanu wojennego

Zdaniem dr. Łukasza Kamińskiego, prezesa IPN, cała dostępna dziś dokumentacja z archiwów państw dawnego bloku sowieckiego przeczy tezie gen. Jaruzelskiego o tym, że wprowadzenie stanu wojennego miało zapobiec sowieckiej interwencji.

W 2009 r. prof. Antoni Dudek opublikował w Biuletynie IPN zapis rozmowy, którą w nocy z 9 na 10 grudnia 1981 r. przeprowadził gen. Jaruzelski z Wiktorem Kulikowem, naczelnym dowódcą zjednoczonych sił zbrojnych państw - stron Układu Warszawskiego w latach 1977-1989.

- Towarzysze radzieccy odmówili pomocy wojskowej, której domagał się ówczesny I sekretarz KC PZPR. Zatem stan wojenny nie został wprowadzony, by bronić Polski przed sowiecką interwencją - konkluduje prof. Dudek.

Przeczytaj również: Słowniczek stanu wojennego

***

Manifestacja na Starym Rynku - sierpień 1982
(fot. Rafał Budzbon )

Udający się do kościołów rankiem 13 grudnia mijali na ulicach czołgi i wozy opancerzone. W telewizji dzieci nie mogły obejrzeć "Teleranka", za to w "okienku" pokazywali się umundurowani spikerzy. Milczały telefony.

Nocą z 12 na 13 grudnia tylko w Bydgoszczy**milicja i SB wkroczyły do kilkudziesięciu mieszkań** - tak rozpoczęły się internowania działaczy "S" i opozycjonistów, wedle wcześniej przygotowanych list.

Mimo dramatycznej nocy na porannej mszy w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa na pl. Piastowskim swoje wielkie święto miała... "Solidarność" z "Eltry". Właśnie 13 grudnia biskup Jan Michalski, sufragan gnieźnieński, poświęcił związkowy sztandar. - "Solidarność" była, jest i będzie, i żadna siła nie obali tego związku - mówił bp Michalski. Apelował też do wojska i milicji, by nie strzelała do swoich braci.

Wiadomości z Bydgoszczy

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska