Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wąbrzeźno. Przewodniczący Rady Miejskiej nie straci mandatu

(Deks)
Przyznaję, że poczułem ulgę - podkreślał  wczoraj Radosław Kędzia.
Przyznaję, że poczułem ulgę - podkreślał wczoraj Radosław Kędzia. Archiwum GP
Sąd Okręgowy w Toruniu oddalił bowiem wczoraj protest wyborczy wniesiony przez Małgorzatę Stempkę z Wąbrzeźna.

W maju tego roku walczyła ona z Kędzią o mandat w wyborach uzupełniających.

Gdy przegrała, uznała, że jej polityczny oponent nie mieszka w Wąbrzeźnie, więc - zgodnie z ordynacją - nie miał prawa wybieralności do miejscowej Rady.

- Przedstawiłem dowody i sąd uznał, że jestem mieszkańcem Wąbrzeźna. Przyznaję, że poczułem ulgę - podkreślał wczoraj Kędzia.

Czytaj też: Przewodniczący rady drugi raz straci mandat? Dziś sąd może podjąć decyzję

Z kolei Małgorzata Stempka nie chciała komentować sprawy. Powiedziała jedynie, że jeszcze nie wie, czy będzie się odwoływać od decyzji sądu.

Gdyby majowe wybory zostały unieważnione, radny Kędzia z samorządem musiałby się pożegnać już drugi raz w tej kadencji. Pierwszy raz stało się tak w lutym tego roku. Mandat wygasiła wówczas wojewoda Ewa Mes. Powód?

Zdaniem wojewody Kędzia prowadził działalność gospodarczą z wykorzystaniem majątku komunalnego. A tego mu zakazuje prawo.

Radny mógł się odwołać od decyzji wojewody do sądu, ale zamiast tego wystartował w wyborach uzupełniających i je wygrał.

Wiadomości z Wąbrzeźna

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska