Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkanka Sępólna dostanie Pokojową Nagrodę Nobla!

BARBARA ZYBAJŁO-NERKOWSKA [email protected] tel. 52 396 69 35
Ilona Zielkowska z Sępólna
Ilona Zielkowska z Sępólna archiwum rodzinne
W niedzielę Ilona Zielkowska z Sępólna wsiądzie do samolotu. Kierunek - Oslo. W poniedziałek z tuzami europejskiej polityki odbierze Pokojową Nagrodę Nobla dla Unii i pokłoni się parze królewskiej.

Wraz z przewodniczącym Parlamentu Europejskiego, Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej: Martinem Schulzem, Hermanem Van Rompuy'em i Jose Manuelem Barroso stanie na scenie Ratusza w Oslo i dygnie przed królową Sonją oraz królem Norwegii Haraldem V.

Wielka przygoda

Ilona jest członkiem oficjalnej delegacji, która odbierze Nobla. - To dla mnie wielka przygoda - mówi studentka trzeciego roku politologii z Uniwersytetu Gdańskiego. - Bardzo to przeżywam, podobnie jak moi rodzice w Sępólnie.

Przeczytaj także:Tomografem w oko. "Polski Nobel" dla toruńskiego fizyka Macieja Wojtkowskiego!

Kiedy na jej pocztę mailową przyszła informacja o konkursie, jaki ogłosiła Unia Europejska, od razu postanowiła wziąć w nim udział.

- W kole młodych naukowców "Kratos" przesyłamy sobie ciekawe linki, bo w internecie jest wiele śmieci i kiedy ktoś znajdzie coś wartościowego, informuje o tym innych - mówi Ilona.

120 znaków do nagrody

Pytanie było pozornie proste - w 120 znakach trzeba było napisać: "Co znaczy dla ciebie pokój w Europie?"

- Po ostatnim pobycie w Norwegii zostało mi trzydzieści koron. Pomyślałam, że mam po co wracać do Oslo. Usiadłam i myślałam, jak znaleźć celną odpowiedź w konkursie - mówi sępolanka. - Wzięłam kartkę i zaczęłam spisywać pomysły. Później ubrałam je w słowa.

Kiedy do końca przyjmowania zgłoszeń zostało 30 minut, wysłała odpowiedź.

- No, właśnie. Czym dla nas w Europie jest pokój? Jest jak powietrze, niezauważalny. Dopiero, gdy dzieje się coś złego, odczuwamy, że coś jest nie tak - mówi Ilona. I to był strzał w dziesiątkę. Wśród tysięcy nadesłanych odpowiedzi właśnie ta spodobała się najbardziej.

- Na wykładzie zadzwonił telefon, ale nie wyszłam, bo nigdy tego nie robię - opowiada sępolanka. - Kiedy znowu zaczął dzwonić, odebrałam go, bo wiedziałam, że o tej porze uczestnicy konkursu mają się dowiedzieć o wynikach.

Sukienka wisi w szafie

Pani w słuchawce poinformowała, że Ilona leci do Oslo po odbiór Pokojowej Nagrody Nobla dla Unii Europejskiej.

- Studiuję politologię i dla mnie będzie to niesamowite wydarzenie - opowiada Ilona. - Zobaczę czołówkę europejskich polityków i zajrzę do politycznej kuchni. Zawsze takie wydarzenia oglądałam w telewizji. Teraz będę w nich uczestniczyć, bo razem z delegacją z Unii pójdę po odbiór Pokojowej Nagrody Nobla!

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Do Oslo Ilona wylatuje już w niedzielę, a sama uroczystość jest w poniedziałek. Trema jest, ale wie, że sobie poradzi. Męczy ją trochę kwestia stroju, ale ładna sukienka wisi sobie w szafie, jakby czekała na dobrą okazję.

Znajomi już wiedzą i gratulują. - Uczę się tańca ludowego w zespole Jantar i nasza grupa zaśpiewała mi "Sto lat" - mówi Ilona, która uczestniczy także w próbach teatru "Maybe Theatre Company", gdzie przygotowuje się do wystawienia "Opowieści wigilijnej" Karola Dickensa.

- Nauczono mnie, że najpierw jestem Krajanką, później Polką, ale teraz zaczęłam bardzo odczuwać także to, że jestem Europejką - zdradza. - To bardzo fajne uczucie, naprawdę!

Wiadomości z Sępólna Krajeńskiego

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska