Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poseł Bartosz Kownacki chce walczyć o przywrócenie krzyży na UKW

(my)
Bartosz Kownacki, poseł PiS.
Bartosz Kownacki, poseł PiS. Maciej Myga
Poseł Bartosz Kownacki z PiS zamierza walczyć o przywrócenie krzyży na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego. - Będziemy chcieli zainteresować tym skandalem premiera - zapowiada.

Kontrowersyjną sprawę opisaliśmy w ubiegłym tygodniu. Odbiła się szerokim echem. Temat podchwyciły ogólnopolskie media. Rozpoczęła się też polityczna ofensywa.

Przypomnijmy, "Pomorska" poinformowała, że **sprawujący władzę na

UKW

od września prof. Janusz Ostoja-Zagórski kazał zdjąć krzyże - w swoim gabinecie i sali senatu uczelni**. Miał też podobno zakazać profesorom wkładania tog na mszę inaugurującą rok szkolny. Rektor UKW podkreślał w wypowiedzi, którą przekazał swojemu rzecznikowi, że na uczelni powinno być godło - symbol, który łączy. Jego zdaniem krzyż mógłby być źle zinterpretowany. - Jesteśmy uczelnią świecką - wyraźnie akcentuje prof. Ostoja-Zagórski.

Głos w sprawie zajął poseł Bartosz Kownacki z PiS. Podczas spotkania z dziennikarzami mówił o krzyżu w różnych aspektach - historii, tradycji, współczesności, wiary oraz prawa.

- Dla mnie jako prawnika wiążące jest orzeczenie Wielkiej Izby Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który uznał w ubiegłym roku, całkowicie zaprzeczając swojemu stanowisku z 2009 roku, że wieszanie krzyży w szkołach nie stanowi naruszenia prawa do wolności, ani nie jest elementem indoktrynacji - tłumaczy poseł.

Przeczytaj także: Rektor UKW w Bydgoszczy kazał zdjąć krzyże

Kownacki przesłał profesorowi Ostoi-Zagórskiemu list otwarty. Czytamy w nim m.in.: "(...) Chyba nie chce pan profesor, aby Uniwersytet Kazimierza Wielkiego był uważany za ekspozyturę partii Janusza Palikota, bo tylko jego ugrupowanie uznaje walkę z krzyżem za podstawowy cel swojej działalności. (...) Uniwersytet, którego jest pan rektorem, nosi imię Kazimierza Wielkiego. Ten władca uzyskał w 1364 roku zgodę papieża na utworzenie uniwersytetu w Krakowie. Na portalu Collegium Maius znajduje się napis "Plus ratio quam vis" (łac. "Bardziej rozum niż siła"). (...) Wydaje się, że pan rektor, podejmując arbitralną decyzję o usunięciu krzyży wybrał metodę siłową. Czy nie zostały w ten sposób narzucone społeczności uniwersyteckiej pańskie przekonania? W moim odczuciu zdejmowanie krzyża jest przejawem nietolerancji i narzucania światopoglądu laickiego. (...) Apeluję, by przywrócił pan symbole związane z dziejami Polski do pomieszczeń UKW. Jako historyk rozumie pan przecież doskonale ich znaczenie dla naszej państwowości i docenia rolę tradycji w budowaniu tożsamości narodowej."

Poseł PiS zaznaczył, że sprawę przedstawi na posiedzeniu zespołu ds. przeciwdziałania laicyzacji Polski, złożonej wyłącznie z parlamentarzystów, którzy startowali do Sejmu i Senatu z list Prawa i Sprawiedliwości. - Będziemy chcieli zainteresować tym skandalem premiera - zapowiada Bartosz Kownacki.

O opinię zapytaliśmy też polityka z lewicy. Całkowicie nie rozumiem tego zamieszania. Uniwersytet jest uczelnią świecką, finansowaną z podatków wszystkich Polaków, różnych wyznań i światopoglądów. Nie widzę powodu, żeby wisiały w nim jakiekolwiek symbole religijne. Powinno stać się to dobrą tradycją. Podkreślić, że jesteśmy społeczeństwem demokratycznym i światłym - mówi Janusz Zemke, europoseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska