Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Związek Bydgoszczy i Torunia. Małżeństwo z rozsądku

Wojciech Giedrys [email protected] tel. 56 61 99 912
Prezydenci Bydgoszczy i Torunia w tym miesiącu rozpoczną rozmowy o projektach, które mógłby realizować związek komunalny obu ośrodków i okolicznych gmin. Zachętą ma być 60 mln euro, które gwarantuje resort rozwoju regionalnego.

Czasu na przygotowanie tzw. zintegrowanych inwestycji terytorialnych (ZIT), czyli pakietu zadań, który ma realizować w latach 2014-2020 związek komunalny, jest coraz mniej. Bydgoszcz i Toruń mają na nie dostać 60 mln euro, czyli prawie ćwierć miliarda złotych. Warunek jest jeden: utworzenie wspólnego związku komunalnego. Władze województwa do połowy 2013 r. mają podpisać kontrakt wojewódzki, w którym pojawią się również zapisy o ZIT. Pierwsze przymiarki do pakietu zadań czekają nas w tym miesiącu. Wspólne rozmowy w tej sprawie zapowiedzieli prezydenci Bydgoszczy i Torunia - Rafał Bruski i Michał Zaleski. - Do spotkania dojdzie w tym miesiącu - zapowiada Bruski. - Jest za wcześnie, żeby "gdybać" o szczegółach na tym etapie - odpowiada prezydent Bydgoszczy, zapytany o to, jak powinien wyglądać ten związek.

Przeczytaj także:Nasz region - kujawsko-pomorska ściana płaczu

- Na temat rozwoju w województwie rozmawiałem z prezydentem Bruskim już nie raz - przyznaje prezydent Torunia. - W gronie fachowców regularnie dyskutujemy o tym, co dla naszych miast oraz powiatów najistotniejsze. Teraz będziemy precyzowali nasze pomysły dotyczące zakresu ZIT, a także sposobu ich zorganizowania.

Zaleski: efekty ustaleń powinniśmy upublicznić

Zdaniem Zaleskiego w trakcie tych prac niezbędne będzie wykorzystywanie wiedzy z toczącej się obecnie dyskusji o strategii rozwoju województwa kujawsko-pomorskiego i o przygotowaniach do kolejnego okresu programowania funduszy europejskich. - Powinniśmy zlecić opracowania eksperckie, a efekty ustaleń upublicznić chociażby w formie konsultacji społecznych - uważa Zaleski.
Jaki głos w przyszłym związku komunalnym powinny mieć sąsiednie gminy i powiaty? Bruski mówi wprost: - O tym, co dwa miasta mogą zrobić za taką sumę, należy rozmawiać nie tylko dwustronnie, ale też w oparciu o głos gmin ościennych.

- Zasięg oddziaływania związku powinien wyjść od liderów - Bydgoszczy i Torunia - i objąć, moim zdaniem, jednostki samorządowe, na które silnie oddziałują te miasta - twierdzi prezydent Torunia. - Jeżeli podmiotem realizującym wspólne projekty byłby związek komunalny, to jego członkowie ustalą zasady wyboru projektów.

Kwestię współpracy na różnych szczeblach samorządowych - obecnie związków nie mogą tworzyć powiaty - sprecyzuje nowelizacja ustawy o samorządzie gminnym z 1990 r. Pracuje nad nią teraz resort administracji i cyfryzacji. Obecne przepisy pozwalają na zawieranie porozumień między gminami. W najbliższych tygodniach nowelizacja ma trafić do komisji wspólnej rządu i samorządu terytorialnego.
Jakie projekty mogą połączyć oba miasta? Kierunek rozwoju prezydenci Bydgoszczy i Torunia wskazali w stanowisku konwentu prezydentów pięciu największych miasta naszego regionu, który odbył się kilka dni temu w Inowrocławiu. Określili w nim jednoznacznie, że "na kondycję gospodarczą województwa i poprawę jakości życia mieszkańców niebagatelny wpływ ma sieć dróg zarówno zewnętrznych - gwarantujących dobre skomunikowanie regionu lokalnie i międzynarodowo, jak i wewnętrznych - na obszarze województwa między poszczególnymi miastami. Realizacja takich inwestycji drogowych zapewni zrównoważony rozwój województwa, zwiększy zainteresowanie potencjalnych inwestorów oczekujących dobrych rozwiązań komunikacyjnych, a także zwiększy mobilność mieszkańców, również na rynku pracy".

Bruski: przebudujmy drogę krajową nr 80

- Nie widzę przeszkód, żeby np. z tej puli 60 mln euro zbudować najbardziej uczęszczaną przez mieszkańców trasę między dwoma miastami - drogę krajową nr 80 - w układzie dwujezdniowym, łącznie z drugim mostem w Fordonie - wskazuje Bruski. - To mógłby być wspólny projekt Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, urzędu marszałkowskiego, Bydgoszczy oraz Torunia, a także gmin wzdłuż tej trasy.

Oprócz rozwoju dróg Zaleski wskazuje na inne kierunki działań: - Do najważniejszych należeć powinien wzrost konkurencyjności publicznych usług przewozowych i zwiększenie udziału transportu publicznego w obszarze bydgosko-toruńskim oraz rozwój przedsiębiorczości, także przy udziale potencjału naukowego toruńskich i bydgoskich uczelni wyższych.

Prezydenci przyznają, że 60 mln euro do podziału na sześć lat to niewiele. - Ta kwota nie jest taka, jakiej byśmy oczekiwali, ale uważam, że warto współdziałać dla jej pozyskania - twierdzi prezydent Torunia.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska