Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zadźgał nożem swoją dziewczynę. Potem wyskoczył przez okno. Dostał 25 lat więzienia

(lern)
Tomasz J. zadał jej mnóstwo ciosów nożami. Jeden z nich połamał na ciele Ani. Podciął gardło tak mocno, że głowę z tułowiem dziewczyny łączył tylko kawałek skóry
Tomasz J. zadał jej mnóstwo ciosów nożami. Jeden z nich połamał na ciele Ani. Podciął gardło tak mocno, że głowę z tułowiem dziewczyny łączył tylko kawałek skóry sxc.hu
Po apelacji prokuratury zapadł wyrok na Tomasza J., który nożem zadźgał swoją dziewczynę. Grudziądzanin już drugi raz usłyszał wyrok.

Grudziądzanin już drugi raz usłyszał wyrok. Sąd pierwszej instancji w Toruniu początkowo skazał go na 15 lat więzienia, co rodzina zamordowanej Ani Matuszak uznała za kpinę z ich tragedii. Sąd apelacyjny w Gdańsku, w środę "dołożył" Tomaszowi J. jeszcze 10 lat więzienia. Wyrok jest już prawomocny.

Przeczytaj także:Renata K. zabiła i poćwiartowała niedoszłą teściową?

- Nie do końca jesteśmy usatysfakcjonowani. Wydłużono mu karę, ale sędzia powiedział, że morderca naszej córki nie jest całkowicie zdrowy psychicznie - mówi Małgorzata Matuszak, matka dziewczyny. - My jesteśmy przekonani, że on cały czas udawał i nadal udaje chorobę psychiczną.

Z rozstrzygnięcia sprawy jest zadowolona prokuratura w Grudziądzu.

- Nie zgadzaliśmy się z poprzednim wyrokiem i dlatego złożyliśmy apelację, która jest skuteczna - mówi Agnieszka Reniecka, zastępczyni prokuratora rejonowego w Grudziądzu.

- Od samego początku wnioskowaliśmy o 25 lat więzienia dla Tomasza J.

Mężczyzna część wyroku już odsiedział w areszcie. O przedterminowe zwolnienie będzie mógł się ubiegać po 15 latach odsiadki.

Zabójstwo Anny Matuszak wstrząsnęło mieszkańcami Grudziądza i całego regionu. Dziewczyna została zamordowana trzy lata temu w swoim mieszkaniu przy ul. Piłsudskiego. Tomasz J. zadał jej mnóstwo ciosów nożami. Jeden z nich połamał na ciele Ani. Podciął gardło tak mocno, że głowę z tułowiem dziewczyny łączył tylko kawałek skóry.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Po morderstwie chłopak zacierał ślady, w końcu rzucił się z trzeciego piętra bloku próbując samemu się zabić. To niewiarygodne, ale złamał tylko palec i wybił sobie zęby.

Do zbrodni przyznał się opatrującym go medykom i policji.

Podczas pierwszego procesu był kilkakrotnie badany przez różnych specjalistów, którzy sprzecznie orzekali o jego stanie zdrowia psychicznego, co skomplikowało sprawę i wpłynęło na niską karę za morderstwo Ani.

Wiadomości z Grudziądza

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska