Land Art - Artyści dla Ziemi w Toruniu: sztuka w parku na Jakubskim [zdjęcia]

- Założeń było kilka, przede wszystkim chcieliśmy wyjść ze sztuką z galerii do ludzi - mówi Piotr Wielgus z Pracowni Zrównoważonego Rozwoju, która organizowała festiwal. - Zależało nam też na tym, by wejść w przestrzenie, w których na co dzień niewiele się dzieje. Dlatego w tym roku można nas zobaczyć w parku na Jakubskim Przedmieściu, rok temu - na Bydgoskim. Wreszcie ochrona środowiska: w tym roku hasłem przewodnim festiwalu jest energia, jej oszczędzanie, korzystanie ze źródeł odnawialnych.

Czytaj też: Ekologiczne miasto, czyli co

Pracownia zaprosiła do udziału w imprezie artystów z całej Polski. Z nadesłanych propozycji jury wybrało siedem prac. Mariusz Antolak z Olsztyna wystawił instalację "Pol - ball". Kontur Polski wypełnił piłeczkami, które pokazywały, ile energii zużywa się w poszczególnych miastach. - Pomysł fajny, bo obrazowy, ale mam trudności z utrzymaniem synka z daleka od tych piłek - śmieje się Małgorzata Makowska, torunianka, która przyszła do parku ze swoim trzyletnim synem. - Kuba najchętniej by je wszystkie porozrzucał.

Popularnością wśród najmłodszych cieszyła się również "Szklarnia" Macieja Łepkowskiego z warszawskiego kolektywu "Parque - no" - niewielki namiot wypełniony roślinami. - Pomysł przyszedł mi do głowy podczas wycieczki na cmentarz w Warszawie - mówi artysta. - Oprowadzono nas wtedy po spopielarni, której wnętrza były niezwykle sterylne - żadnych symboli, niczego niefunkcjonalnego. Z jednym wyjątkiem: dużym akwarium i donicami z roślinami. Stąd zrodził się pomysł na zbudowanie kopuły nad cmentarzem, której wnętrze ma być ogrzewane energią wytworzoną przez spalarnię.

Nie zabrakło też artystów z Torunia. Natalia Wiśniewska wystawiła dwie prace: "Ciemno mi" oraz "Awarię", którymi zwracała uwagę na problem eksploatacji źródeł energii i konieczności równowagi w środowisku. Z kolei Monika Rak wypełniła trawnik miniaturowymi dziecięcymi wiatraczkami, by promować energię wietrzną. Każdy torunianin, który w weekend zawitał do parku, mógł taki wiatraczek dostać.