Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

E-sąd bublem wykorzystywanym przez oszustów?

mc
E-sąd przyjmuje pozwy w formie elektronicznej i wydają postanowienia w sprawach o zapłatę, np. zaległych rachunków, nieopłaconych faktur, abonamentów. Najczęściej wyrokuje w sprawach, które kierują do niego wierzyciele, bądź firmy windykacyjne.
E-sąd przyjmuje pozwy w formie elektronicznej i wydają postanowienia w sprawach o zapłatę, np. zaległych rachunków, nieopłaconych faktur, abonamentów. Najczęściej wyrokuje w sprawach, które kierują do niego wierzyciele, bądź firmy windykacyjne. sxc.hu
Elektroniczne Postępowanie Upominawcze, czyli e-sąd działa w Polsce od 2010 roku. W tym czasie rozpatrzył 4 mln spraw, wydał ponad 3 mln 800 tys. nakazów zapłaty i przyjął 136 odwołań od wyroków. - Obecnie e-sąd nie może sprawdzić, czy orzeka w sprawie długu faktycznego, zmyślonego, czy przedawnionego - mówią adwokaci.

Mecenasi przywołują przykłady spraw, w których poszkodowani są klienci sieci komórkowych, telewizji kablowych albo ci, którzy po prostu pożyczyli kiedyś pieniądze od znajomego.

Przeczytaj także:Jak złożyć pozew zbiorowy?

Dług prawdziwy albo nie

- Spotykałem się z sytuacjami, gdy firma windykatorska z Luksemburga składała wniosek do e-sądu o wydanie nakazu zapłaty długu - mówi mecenas Sławomir Meger, bydgoski adwokat. - Problem w tym, że e-sąd nie ma narzędzi, które pozwoliłyby sprawdzić, czy taki dług rzeczywiście istnieje.

Meger podaje konkretne przykłady: - E-sąd wydaje nakaz zapłaty przez dłużnika danej kwoty, np. 30 tys. zł nie żądając od powoda właściwie żadnego dowodu, który wskazywałby, że należność w ogóle istnieje. Wystarczy, że firma windykacyjna, która odkupiła dług, na przykład od operatora sieci komórkowej, zapewni, iż ta należność została odnotowana w firmowej księdze. I to wszystko.

Adwokat dodaje, że sąd powinien zbadać, czy taki dług faktycznie powstał: - Sąd opiera się na zapewnieniu windykaktora. A nie ma przecież dostępu do dokumentów, faktur, wyciągów, które poświadczyłyby, że należność faktycznie powstała.

Miało być szybciej i taniej

E-sąd działa w Polsce od stycznia 2010 roku. Ma siedzibę w Sądzie Okręgowym w Lublinie. Jego powstanie było ogłoszone przez ministra sprawiedliwości, jako wielki sukces polskiego prawa.
Sąd miał orzekać w sprawach prostych, związanych ze ściąganiem należności z tytułu niepłaconych rachunków, abonamentów, rat, pożyczek bankowych, gotówkowych itd.

- Ostatnie doniesienia prasowe, mające przekonać o tym, że e-sąd nie spełnia swojej funkcji, nie mają prawie nic wspólnego z prawdą - na zarzuty odpowiada sędzia Artur Ozimek, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie. - Rocznie rozpatrujemy około 1,5 mln spraw. To gigantyczna liczba, a w szczególności, gdy zestawić ją do statystyk w sądach orzekających w trybie normalnym - rejonowych, czy okręgowych.

Na potwierdzenie swoich słów sędzia Ozimek podaje konkretne liczby: - Na ponad 4 mln spraw, które od 2012 roku do nas trafiły, zostało wydanych ponad 3 mln 800 tys. nakazów zapłaty. Ile było odwołań od tych decyzji? Tylko nieco ponad 136 tys. To znikomy procent.

Rzecznik lubelskiego sądu dodaje, że od każdego wydanego nakazu zapłaty przysługuje osobie pozwanej 14 dni na złożenie odwołania od decyzji sądu. - Czy to prawda, że e-sąd bywa wykorzystywany przez oszustów i naciągaczy? - pytamy sędziego.

- Nie bardziej niż jakikolwiek inny sąd - słyszymy odpowiedź. - Nie mamy przecież możliwości zbadania intencji osoby, która kieruje do nas sprawę. Poza tym, sprawy w trybie odwoławczym są rozpatrywane już przez inne właściwe sądy.

Będzie nowy system

Prawnicy twierdzą, że winny jest system informatyczny, który nie pozwala skutecznie oddalać pozwów składanych przez oszustów. W Ministerstwie Sprawiedliwości usłyszeliśmy zapewnienie, że to ma się zmienić.

- W przyszłym roku wprowadzony zostanie mechanizm elektroniczny, który pozwoli uniknąć sytuacji wniesienia przez powoda ponownie sprawy w celu wyłudzenia kolejnej kwoty od dłużnika - wyjaśnia Wioletta Olszewska, z wydziału komunikacji społecznej Ministerstwa Sprawiedliwości.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska