Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

32-letnia bydgoszczanka w ciąży mieszkała w ubikacji. A teraz?

(pio)
W ciąży bydgoszczanka mieszkała w ubikacji.
W ciąży bydgoszczanka mieszkała w ubikacji. sxc.hu
Gdy 32-latka była w ciąży z szóstym dzieckiem, nie miała już domu. Zamieszkała w nieczynnej latrynie przy ul. Granicznej na Okolu. Jak potoczyły się losy tej kobiety?

Przypomnijmy: Joanna (imię zmienione) nie ma żadnego wykształcenia, nie pracuje zawodowo. Utrzymuje się z zasiłków wypłacanych przez opiekę społeczną. Pracownicy socjalni mają z nią utrudniony kontakt, bo bydgoszczanka nie chce współpracować. Cierpi na chorobę psychiczną.

Kobieta ma dzieci z różnymi partnerami. Ojcowie nie interesują się swoimi potomkami. Mama też nie. Nie mieszka z nią ani jedno z pięciorga starszych dzieci. Maluchy zostały odebrane matce i trafiły do domu dziecka albo rodzin zastępczych. Do antykoncepcji zmusić jej nikt nie może.

Przeczytaj także: Bydgoszcz. Ciężarna mieszkała w ubikacji

Gdy Joanna zaszła szósty raz w ciążę, pracownice ośrodka pomocy społecznej załatwiły jej miejsce w schronisku dla bezdomnych. Odmówiła. Wolała zamieszkać w ubikacji, blisko kamienicy, w której mieszkał jej ówczesny konkubent, a tata nienarodzonego dziecka.

Chłopiec ma już pięć miesięcy. Podzielił los starszego rodzeństwa. Mieszka w rodzinie zastępczej.
Mama wyprowadziła się z latryny. Zerwała z tamtym facetem. Już ma innego. Mieszkają razem u niego. Kobieta zarejestrowała się w pośredniaku jako bezrobotna. Nie kontaktuje się jednak z pracownikami socjalnymi.

Joanna mówi, że chce coś zmienić w swoim życiu. Wcześniej też tak mówiła...

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska