Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawisza Bydgoszcz przegrał z Cracovią [zdjęcia]

(emka)
Fot. Paweł Skraba
W meczu 1/16 finału Pucharu Polski Zawisza Bydgoszcz przegrał z Cracovią Kraków 0:2 i pożegnał się z rozgrywkami "tysiąca drużyn".

Zawisza Bydgoszcz - Cracovia Kraków [zdjęcia]

W sobotni wieczór piłkarze Zawiszy po raz pierwszy w sezonie 2012/13 zagrali przed własnymi kibicami. Fani bydgoskiej drużyny liczyli na zwycięstwo swoich ulubieńców. Tym bardziej, że w wyjazdowych oficjalnych meczach podopieczni Jurija Szatałowa rozbili po 5:0 Sokół Aleksandrów Łódzki (Puchar Polski) i Sandecję Nowy Sącz (I liga).

Rywalem zawiszan była w sobotę Cracovia, która - podobnie jak nasz zespół - wymieniana jest w gronie głównych faworytów do awansu. Niestety, gospodarze ulegli 0:2 i pożegnali się z rozgrywkami pucharowymi. Krakowianie wygrali jak najbardziej zasłużenie. Byli zespołem lepszym, grali mądrze taktycznie i dojrzale. Szczególnie w pierwszej połowie Cracovia zdecydowanie przeważała na boisku.

Zapis relacji na żywo tutaj

Po zmianie stron mecz się wyrównał. Zawisza zagrał bowiem znacznie lepiej niż w pierwszej odsłonie, ale nie potrafił zdobyć choćby jednego gola. W bydgoskiej ekipie nie zagrali z różnych przyczyn Stefańczyk, Hermes i Chałas. Dopiero w 68. minucie na boisku pojawili się Masłowski, Wójcicki i Abbott. A Daniel Mąka i Kopacz całe spotkanie przesiedzieli na ławce rezerwowych.

- Z przebiegu meczu jestem zadowolony, z wyniku oczywiście nie - ocenił trener Szatałow. - O naszej porażce zadecydowały indywidualne błędy zawodników. Dałem dziś pograć piłkarzom, którzy nie wystąpili w lidze. Teraz skupiamy się już na środowym meczu z GKS Tychy.

- To był nasz pierwszy mecz o stawkę. Zagraliśmy bardzo dobrze i jestem zadowolony z postawy drużyny - powiedział z kolei Wojciech Stawowy, trener Cracovii. - Tym bardziej, że zmierzyliśmy się na wyjeździe z klasowym rywalem, faworytem I ligi. Uważam, że stworzyliśmy ciekawe widowisko, a mecz momentami stał na ekstraligowym poziomie. To był pojedynek godnych siebie rywali.

Więcej o spotkaniu w poniedziałkowym wydaniu "Pomorskiej".

Zawisza Bydgoszcz - Cracovia 0:2 (0:1)
ZAWISZA (trener Jurij Szatałow): Witan - M. Mąka, Hrymowicz, Skrzyński, Petasz - Geworgjan (68. Masłowski), Drygas, Zawistowski, Ostalczyk (68. Wójcicki), Błąd - Leśniewski (68. Abbott).
Ławka rezerwowych: Skowroński, Kopacz, Ciechanowski, Abbott, D. Mąka, Wójcicki, Masłowski.
CRACOVIA (trener Wojciech Stawowy): Pilarz - Struna, Żytko, Szeliga (52. Żołądź), Marciniak - Steblecki (87. Suworow), Danielewicz, Kosanovic, Budziński - Boljevic, Dudzic (84. Straus).
Ławka rezerwowych: Skrzeszewski, Nykiel, Suworow, Puzigaca, Rupa, Żołądź, Straus.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska