Daria Barszczyk zdobyła Grand Prix festiwalu "Impresje Artystyczne" w Ciechocinku

Festiwal ma wielu przyjaciół. Należy do nich Piotr Salaber, muzyk, aranżer i kompozytor. W tym roku obowiązki nie pozwoliły mu towarzyszyć wykonawcom, ale przyjechał posłuchać ich na gali.
(fot. Fot. Jadwiga Aleksandrowicz)

- Tu nie ma przegranych, wszyscy zasługujecie na nagrody, ale festiwal ma swoje konkursowe prawa - zapewniała uczestników XVI Festiwalu Piosenki Młodzieży Niepełnosprawnej "Impresje Artystycznej“ red. Krystyna Woźniak - Trzosek, prezes wydawnictwa i redaktor naczelny Polish Market, przewodnicząca jury.

Pół setki wokalistów z całej Polski usłyszało werdykt kilka godzin przed sobotnim koncertem galowym. I słowa szczerych pochwał, bo że poziom był bardzo wysoki, mogą zaświadczyć tysiące widzów, którzy przez cztery dni oklaskiwali w Ciechocinku wykonawców. Owacyjnie.

Wiadomości z Ciechocinka

- Niemożliwe! Naprawdę? Ojej, zaraz się rozpłaczę - cieszyła się Daria Barszczyk, 16-letnia bydgoszczanka, gdy usłyszała, że to jej przyznano Grand Prix. Natychmiast rzucili się na nią inni uczestnicy festiwalu. Uściskom i gratulacjom nie było końca.

Bo ogromna solidarna więź młodych wokalistów to charakterystyczna cecha tego festiwalu. Wszyscy mają swoje ciche marzenia o nagrodzie, ale i podczas dwutygodniowych warsztatów poprzedzających koncerty, i podczas występów panuje duch wzajemnej pomocy i solidarnej radości. Trzymanie kciuków i ściskanie wykonawców po ich zejściu ze sceny to stały element festiwalowego pejzażu.

Podobnie jak znakomite, niemal rodzinne relacje uczestników i ich opiekunów z prowadzacymi warsztaty specjalistami, członkami bydgoskiej Orkiestry Symfoników im. Johanna Straussa pod dyrekcją Marka Czekały i organizatorami festiwalu.

Natalia Smogulecka (Bydgoszcz) w piosence "Aquarius" z musicalu "Hair"
(fot. Fot. Marcin Strych)

Tradycyjnie do Ciechocinka przyjechało 50 zaporszonych na podstawie nagrań uczestników festiwalu. W konkursie zaśpiewało 36 osób, wśród nich dziewięcioro debiutantów tak interesujących, że po raz pierwszy jury zdecydowało się przyznać nagrodę za udany debiut. Otrzymał ją Edwin Tarka z Kutna. Wokalistom towarzyszyła Orkiestra im. Johanna Straussa pod dyrekcją Marka Czekały i chórki, złożone z uczestników festiwalu .

Są bowiem wsród młodych utalentowanych i pokrzywdzonych przez los wokalistów także świetni muzycy, a nawet autorzy tekstów i muzyki. Toteż organizatorzy festiiwalu zastanawiają się nad utworzeniem zespołu, który na koncertach, na których wokalistom nie towarzyszy orkiestra Marka Czekały, mógł ją zastąpić.

Co roku uczestnicy "Impresji Artystycznych" sięgają po coraz trudniejszy i ambitniejszy repertuar, co było widać wyraźnie na zakończonym właśnie festiwalu.

Daria Barszczyk wygrała konkurs piosenka "I will be there", śpiewający poza konkursem Szymon Borkowski z Torunia, ubiegłoroczny zdoibywca Grand Prix zaśpiewał " Show must go on", a bydgoszczanka Natalia Smogulecka sięgnęla po "Aquarius" z musicalu "Hair" i zdobyła III nagrodę.

Prócz Grand Prix jury przyznało w dwóch kategoriach wiekowych (do 16 lat i do 23 lat) po trzy nagrody i kilka wyróżnień. W młodszej grupie pierwszą nagrodę wyśpiewał Bartek Martynów (Człopa k. Piły), drugą - Ania Ilminowicz (Leszno), a trzecią debiutantka Wiktoria Smuga (Małogoszcz, woj. świętokrzyskie). W grupie starszych wykonawców pierwszą nagrodę przyznano Katarzynie Rudnik (Malbork), drugą Michałowi Wiśniewskiemu (Ostrowite k. Rypina), a trzecią - Natalii Smoguleckiej (Bydgoszcz).

Tablicę poświęconą Grażynie Świtale, inicjatorce festiwalu, odsołniła jej córka Agata.
(fot. Fot. Jadwiga Aleksandrowicz)

W obu kateroriach przyzynano wyróżnienia. Otrzymali je: Kamil Czeszel (Toruń), Milena Wiśniewska (Malbork), Władysław Kaczmarek (Poznań), Kinga Jamroga (Krosno), Zuzanna Osuchowska (Żyrardów), Agata Zakrzewska (Warszawa), Milena WIśniewska (Blachownia), Karolina Kruza (Elbląg) oraz Aleksandra Gwadera (Tomaszów Mazowiecki).

Festiwal wymyśliła i organizowała pierwszych pięć jego edycji Grazyna Świtała, zmarła 9 lat temu piosenkarka. Po niej dzieło przejęła Fundacja na Rzecz Niepełnosprawnych "Pro Omnibus" w Ciechocinku. Nie zapomniano jednak o inicjatorce imprezy, która co roku gromadzi setki widzów.

W sobotę na budynku "Bristolu", gdzie mieści się festiwalowe biuro, nieopodal muszli koncertowej, w której odbywa się festiwal, Agata, córka piosenkarki odsłoniła tablicę, poświęconą Grażynie Świtale. Poświęcił ją ks. prałat Grzegorz Karolak, który wcześniej ze sceny podkreślił znaczenie i walory tego festiwalu.
Widzowie wysłuchali też dwóch piosenek z repertuaru Grażyny Świtały. Zaśpiewała je córka piosenkarki, która - jak nam powiedziała - próbuje pójść w ślady mamy.

Dziś laureaci festiwalu o godz. 19.00 wystąpią w amfiteatrze Muzeum Etnograficznego w Toruniu.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport