OLT już od dziś nie lata do Krakowa. Co z pasażerami?

Oświadczenie WizzAir

Oświadczenie WizzAir

Wizz Air uruchomiła dzisiaj możliwość rezerwacji biletów dla pasażerów linii OLT Express w cenie 89 pln.

“Rozumiemy problemy ze znalezieniem alternatywnego połączenia jakie dotkną pasażerów zawieszonej linii. Dlatego stworzyliśmy ofertę przelotu w wysokości 89 zł na 31 połączeniach Wizz Air. Mamy nadzieję, że to zminimalizuje problemy i zamieszanie związane z podróżą. Rezerwacji można dokonywać za pośrednictwem naszego call center do 5 sierpnia a na lot należy przynieść oryginalną rezerwację OLT Express"

Na stronie OLT znajdujemy jedynie lakoniczną notkę:

"Informujemy, że od 27 lipca br. wszystkie rejsy regularne zostają zawieszone do odwołania, tym samym wstrzymana zostaje sprzedaż biletów lotniczych.

Wszystkim Pasażerom, którzy za pośrednictwem www.oltexpress.com lub OLT Express Call Center nabyli bilety na odwołane rejsy przysługuje prawo do zwrotu kosztów biletów.
Wszyscy Pasażerowie anulowanych rejsów zostaną osobiście powiadomieni o zmianach i przysługujących im prawach przez pracowników naszego Call Center.
Za wszystkie niedogodności serdecznie Państwa przepraszamy".

Przeprosiny na niewiele się zdadzą pani Alicji, która planowała w sierpniu lot na wakacje w Dubrowniku. Samolot wylatuje z Krakowa, ale zdecydowała się na takie połączenie, ponieważ okazało się, że może dolecieć do Krakowa kilka godzin wcześniej prosto z bydgoskiego lotniska

OLT Express likwiduje połączenie Bydgoszcz-Kraków!

Niestety, takiej opcji już nie ma. - Czy oni coś w zamian proponują? - pyta. Ano na razie oficjalnie odpowiedzieli nam, że jedynie zwrot pieniędzy.

To jednak nie rozwiąże problemów, w jakich znalazły się setki pasażerów, którzy z OLT zaplanowali swoje wakacje. Podróż pociągiem nie zawsze jest możliwa w odpowiadających im godzinach, nie wspominając o czasie podróży i komforcie.
- Zwrot za bilet, czy nawet inny dowolny rejs krajowy OLT Express, to jest oferta niezgodna z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego - zaznacza Mateusz Nesterok, młody bydgoszczanin, który postanowił informować pasażerów o ich prawach. - Unia jasno określa, że za pasażerów odpowiada linia lotnicza, a pasażerowie mają nie tylko prawo do zwrotu pieniędzy w terminie siedmiu dni, ale także do zmiany planu podróży, czyli zapewnienia na koszt OLT Express innego połączenia na tej samej trasie, nawet z przesiadkami. I tak anulowane loty na trasie Bydgoszcz-Kraków można wykonać LOT-em z transferem w Warszawie. Czas podróży niewiele się zmienia.

I przypomina podobną sytuację z przeszłości: - Taki obowiązek miał właśnie LOT, kiedy likwidował loty do Hanoi.

Już wykupił stronę internetową, na której planuje podawać poszkodowanym informacje na temat ich praw, obowiązków przewoźnika, możliwości odwołania się, domagania odszkodowania. W ciągu 24 godzin załatwił adres www.pomocpasazerom.pl. - Ma działać od godz. 17 - zapowiadał wczoraj. Do rana postaram się zbudować tam jakąś prostą stronę
.
- A jeśli odwołano loty już teraz, to znaczy, że przewoźnik nie dochowa terminu 14 dni, w ciągu których powinien powiadomić pasażera o odwołaniu lotu. Czyli ci pasażerowie mają dodatkowo prawo do odszkodowania. W przypadku połączenia do Krakowa jest to 250 euro - dodaje Nesterok.

Sam ma bilet kupiony na październik. - Czy jeszcze polecę? - pyta.