Przypomnijmy, że zaczęło się od ustalenia przez Centralne Biuro Śledcze, że w PUP w latach 2009 - 2011 dokonywano fikcyjnych zakupów i zlecano fikcyjne usługi informatyczne, wydając na to ok. 300 tys. złotych.
Prokuratura postawiła już zarzuty 14 osobom, w tym b. dyrektorce i niektórym pracownikom PUP, a także staroście i skarbniczce powiatu oraz osobom z kręgów gospodarczych.
We wtorek CBŚ wyprowadziła z budynku starostwa informatyka. Opuścił gmach włocławskiej prokuratury za poręczeniem majątkowym. Wcześniej zarzuty usłyszał właściciel jednego z radziejowskich sklepów, handlujących komputerami.
- Wobec wszystkich osób, którym postawiliśmy zarzuty, zastosowane zostały wolnościowe środki zapobiegawcze - powiedział nam prokurator Zieliński. Dodaje, że wobec niektórych osób uchylono wcześniej zastosowany dozór policyjny, ograniczając się do poręczenia majątkowego.
Śledztwo prowadzone jest już od kilku miesięcy i jak ocenia prokurator jeszcze potrwa.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?