Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Huczne otwarcie muzeum w Tucznie [zdjęcia]

Dariusz Nawrocki, [email protected], tel. 52 357 22 33
Mnóstwo ciekawych pamiątek i fotografii przekazała szkole Elżbieta Morawska, wnuczka Justyny i Lucjana Wichlińskich - ostatnich właścicieli majątku w Tucznie.
Mnóstwo ciekawych pamiątek i fotografii przekazała szkole Elżbieta Morawska, wnuczka Justyny i Lucjana Wichlińskich - ostatnich właścicieli majątku w Tucznie. Dariusz Nawrocki
- Postanowiliśmy otworzyć w naszej szkole muzeum, by zebrać wspomnienia i zachować to, co warto ocalić od zapomnienia - mówiła w trakcie otwarcia Magdalena Krajewska, nauczycielka.

Otwarcie muzeum w Tucznie

Wszystko zaczęło się od krótkiej rozmowy nieżyjącego już Wiesława Millera, wieloletniego działacza klubu Honorowych Dawców Krwi z Aleksandrą Deolecką-Geppert, dyrektor Zespołu Placówek Oświatowych w Tucznie.

- Zapytał mnie, czy w szkole mógłby umieścić sztandar Honorowych Dawców Krwi. Wtedy pomyślałam sobie o tym, że najlepszym sposobem na to, aby zachować pamięć o Tucznie, w tym o cukrowni, będzie muzeum - wspomina Aleksandra Deolecka-Geppert.

Nauczyciele napisali projekt "Tu moje miejsce, tu jest mój dom", na realizację którego otrzymali dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego. Zwieńczeniem współpracy nauczycieli i uczniów miało być utworzenie na strychu szkoły muzeum. Prace rozpoczęły się w sierpniu ubiegłego roku.

Młodzież poszukiwała informacji dotyczących rodu Wichlińskich - rodziny, która zamieszkiwała w tutejszym pałacu i zarządzała miejscowością Tuczno w XIX wieku i do lat 40 XX wieku.

- Zgłębiała również historię zlikwidowanej cukrowni, przeprowadzała badania okolicznej flory i fauny, a także brała udział w warsztatach teatralnych i fotograficznych - opowiada Magdalena Krajewska, nauczycielka szkoły.

Mnóstwo ciekawych pamiątek i fotografii przekazała szkole Elżbieta Morawska, wnuczka Justyny i Lucjana Wichlińskich - ostatnich właścicieli majątku w Tucznie.
Halina Wojnowska i Feliks Kryszak wystarali się o eksponaty dotyczące cukrowni. Zdobyli między innymi potężny, ponad stuletni krzyż, który wisiał na terenie zakładu nawet w czasach głębokiego PRL-u.

Swoje pamiątki rodzinne przekazało muzeum także wielu innych mieszkańców Tuczna i okolic. Zapowiedzieli już, że doniosą kolejne.

Muzeum podzielono na trzy części. W pierwszej znajdują się pamiątki dotyczące rodu Wichlińskich, a w drugiej - cukrowni oraz działających przy niej organizacji: straży pożarnej, klubu krwiodawców oraz klubu sportowego "Cukrownik". W trzeciej natomiast utworzono izbę kujawską zawierającą elementy charakterystyczne dla kujawskiej wsi z końca XIX wieku.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska