(fot. Sxc)
Mieszkanka ul. Ptasiej usłyszała w nocy krzyki z przyblokowego parkingu. Wyszła na balkon i zobaczyła mężczyznę, który chodzi po parkingu i ogląda zaparkowane tam samochody. Wykrzykiwał, czy dany samochód należy do sąsiada, czy nie. Te, które znał, zostawił w spokoju.
Przeczytaj także:Włocławek. Uwięziony we własnym mieszkaniu przez głupotę innych
Natrafił jednak na nieznane auto, zatrzymał się przy nim i zaczął w niego kopać, uderzać pięścią. Zniszczył karoserię.
Okazało się, że sprawca jest pijany. Miał ponad 2,2 promila alkoholu. 34-latek trafił do aresztu. Kiedy wytrzeźwieje, złoży wyjaśnienia i usłyszy zarzut zniszczenia auta.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Syn Bachledy-Curuś poszedł z ojcem w miasto! Przypomina mamę? | ZDJĘCIA
- Szpak jak ufoludek na Marsie. Narobił zamieszania w Stanach Zjednoczonych [ZDJĘCIA]
- Daniel Martyniuk uciekł z Polski. Niewiarygodne, kto mu towarzyszy
- Wiemy, kto wspiera Magdę Mołek w trudnych chwilach. Tak dyskretny przyjaciel to skarb