Obok wizerunku Lecha Wałęsy - świński ryj. Solidarności?

Przez kilkanaście godzin na jej stronie internetowej widniał fotomontaż. To zdjęcie Lecha Wałęsy obok świńskiego ryja i podpis "Wytęż wzrok! Znajdź chodź jeden szczegół różniący te dwa obrazki".

To był dla internautów szok. Obraźliwa podobizna była komentarzem do radiowego wywiadu Lecha Wałęsy, że na miejscu premiera Tuska kazałby policji spałować związkowców blokujących gmach Sejmu.

Dla Tomasza Latosa, bydgoskiego posła PiS nawet największe rozgoryczenie musi mieć jakieś granice. - Mają prawo być źli, kiedy były przewodniczący mówi o pałowaniu związkowców. Ale mimo wszystko taki fotomontaż nie miał prawa znaleźć się na oficjalnej stronie Solidarności. I dobrze, że go zdjęto po paru godzinach.

Maria Wiernikowska: jestem wściekła, że Polska została gdzieś przehandlowana

Dziś żaden z pięcioosobowego zarządu toruńsko-włocławskiej Solidarności nie był dla "Pomorskiej" uchwytny. Jacek Żurawski, szef zarządu regionu toruńsko-włocławskiego Solidarności skomentował tylko pośrednio, że być może był to żart.
Niebawem jednak ten prymitywny "żart" zniknął ze strony internetowej związku.
- Wałęsa nie jest już z mojej bajki - powiedział nam Leonard Wacław, działacz pierwszej Solidarności regionu. - Ale kiedy to zobaczyłem byłem zniesmaczony i oburzony. Tak malowali na domach AK-owcy, ale obok rysunku świni był wizerunek Hitlera.

Zadziwiająco tolerancyjny był jednak Łukasz Zbonikowski, poseł PiS, dawny działacz tamtejszej Solidarności - Coś jest chyba na rzeczy. Rozumiem rozgoryczenie związkowców - tłumaczy. - Ale bardzo przykre jest, że b. szef Solidarności tak oderwał się od zwykłych ludzi, robotników i związkowców.

Poseł Zbonikowski twierdzi, że dziś Lech Wałęsa służy najbogatszym grupom społeczeństwa i rządzącym. - Drogi b. szefa Solidarności i dzisiejszych rzesz związkowych rozjechały się bezpowrotnie.

Jednak nie usprawiedliwia to prostackiego chamstwa.

Zapraszamy do dyskusji na naszym forum