Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Teatr Dada von Bzdülöw wygrywa "Klamrę"

(MJ)
Teatr Dada von Bzdülöw za rok znów pojawi się w toruńskiej Od Nowie
Teatr Dada von Bzdülöw za rok znów pojawi się w toruńskiej Od Nowie Mariusz Murawski
"Caffe latte" trójmiejskiego teatru Dada von Bzdülöw najlepszym spektaklem 20. edycji Alternatywnych Spotkań Teatralnych "Klamra" w toruńskiej Od Nowie. Tak zdecydowała publiczność.

Widownia "Klamry" postanowiła nagrodzić przedstawienie, które Leszek Bzdyl i Katarzyna Chmielewska z Teatru Dada von Bzdülöw przygotowali we współpracy z duetem muzycznym SzaZa (Paweł Szamburski i Patryk Zakrocki).

Widowisko jest pełną lekkości, dowcipu i uroku improwizacją, w której tancerze i muzycy prowadzą słowno-dźwiękowo-ruchowe dialogi. "Caffe latte" rodzi się na oczach publiczności i choć na początku Leszek Bzdyl odczytuje scenariusz planowanego występu, nic nie jest w nim oczywiste i przewidywalne.
Dzięki temu, że twórcy zamiast na odtwarzanie precyzyjnie zaprogramowanych ról postawili na bezpretensjonalne bycie na scenie wobec publiczności, "Caffe latte" stało się intymnym spotkaniem widzów i aktorów, teatralną pogawędką przy kawie, w której splatają się tematy błahe i ważne, humor i powaga. Najistotniejsza jest jednak obecność.

- Niezwykle ucieszyła mnie wygrana Teatru Dada von Bzdülöw - mówi Krystian Rubacha, widz "Klamry". - Artystom udało się zachować doskonałą proporcją między wciąganiem nas w wykreowany, oniryczny świat "sztuki wysokiej" a nęceniem rozrywką, chwilami z pogranicza kabaretu. Z niecierpliwością czekam na powrót Dady w 2013 roku.
A że wróci, to pewne - zaproszenie na przyszłoroczną "Klamrę" jest bowiem nagrodą, jaka wiąże się ze zwycięstwem w plebiscycie publiczności.

Rekordowi Porywacze tuż za zwycięzcami

Drugie miejsce w głosowaniu zajął najnowszy monodram Macieja Adamczyka "Zapis automatyczny", zrealizowany pod szyldem Teatru Porywacze Ciał. Poznaniacy, bardzo lubiani w Toruniu, są absolutnymi rekordzistami "Klamry" - w ciągu 20 lat istnienia festiwalu wystąpili na nim aż 10 razy! Wygrali raz - w 2009 r. spektaklem "Correctomundo". W tym roku tuż za Porywaczami uplasowała się jedna z ikon polskiej alternatywy, Teatr Provisorium, który pokazał w Od Nowie blisko trzygodzinną inscenizację "Braci Karamazow".

W ciągu tygodnia podczas Alternatywnych Spotkań Teatralnych zaprezentowało się osiem czołowych polskich scen niezależnych. Obok laureatów można było zobaczyć także Teatr Ósmego Dnia, Teatr Usta Usta Republika, Studium Teatralne, Sopocki Teatr Tańca i Teatr Kana.

Jubileuszowa "Klamra"? Jedna z najlepszych

Jak widzowie oceniają jubileuszowy festiwal? - Śledzę "Klamrę" od kilkunastu lat i muszę przyznać, że to była jedne z najlepszych edycji, jakie widziałam - przyznaje Teresa Tutak. - Dobór przedstawień mnie zachwycił. Stawiałam na "Braci Karamazow", ale zwycięstwo Leszka Bzdyla z zespołem też bardzo mnie cieszy.

Zadowoleni byli również ci, którzy festiwal odwiedzili po raz pierwszy: - Od razu spodobała mi się atmosfera - mówi Alicja Syrocka. - Równie ważne jak spektakle były dla mnie dyskusje z teatrami. Artyści bardzo ciekawie mówią o swojej pracy, widać, że są to ludzie z pasją i profesjonaliści, czym byłam zaskoczona, bo teatr alternatywny kojarzył mi się dotąd z zespołami amatorskimi. Niesłusznie. Cieszy mnie również, że na "Klamrze" spotykają się ludzie różnych generacji.

Jubileuszowy festiwal był ostatnim, który odbył się w starej Od Nowie.zapowiadają, że w związku z rozbudową klubu będą starali się rozwinąć formułę "Klamry".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska