Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wioletta Wiśniewska: - Zawsze postępowałam zgodnie z prawem

(iga)
Kilka miesięcy temu starosta Wioletta Wiśniewska z satysfakcją gratulowała Pawłowi Betkierowi wyboru na wicestarostę, ponieważ umożliwiła mu pracę w starostwie  na stanowisku swego doradcy, a potem rekomendowała na wicestarostę.
Kilka miesięcy temu starosta Wioletta Wiśniewska z satysfakcją gratulowała Pawłowi Betkierowi wyboru na wicestarostę, ponieważ umożliwiła mu pracę w starostwie na stanowisku swego doradcy, a potem rekomendowała na wicestarostę. Jadwiga Aleksandrowicz
- Jestem zdziwiona tym doniesieniem, ponieważ wszyscy członkowie zarządu powiatu zostali powiadomieni. Jest to odnotowane w dokumentach - powiedziała nam Wioletta Wiśniewska, starosta aleksandrowski, przeciw której prowadzone jest postępowanie prokuratorskie.

Prokuratura Okręgowa w Rypinie bada, czy starosta nie przekroczyła swoich uprawnień. Wniosek w tej sprawie złożyli wicestarosta Paweł Betkier i Arkadiusz Gralak, członek zarządu powiatu. Zarzucają staroście, że nie powiadomiła ich o posiedzeniu Zgromadzenia Wspólników Szpitala Powiatowego Spółki z o.o. w Aleksandrowie Kujawskim. Jako członkowie zarządu powiatu są jednocześnie członkami Zgromadzenia Wspólników.

Starosta Wioletta Wiśniewska dowiedziała się od nas wczoraj o tym, że toczy się przeciwko niej postępowanie prokuratorskie. Wcześniej o nim nie wiedziała. Dopiero dziś po południu mieliśmy okazję zapytać ją o tamto posiedzenie Zgromadzenia Wspólników.

- W grudniu jednego dnia zwołałam aż dwa posiedzenia, ponieważ na jednym brakowało dwóch członków. Kolejny termin wyznaczyłam na godzinę 17.30 - tłumaczyła nam. - Sekretarka powiadomiła wszystkich członków zarządu. Mieliśmy zająć się sprawą rady nadzorczej szpitala, która w wyznaczonym terminie nie odniosła się do tego, że zarząd powiatu cofnął rekomendację panu Mariuszowi Trojanowskiemu na funkcję prezesa spółki i stanowisko dyrektora szpitala. Czekaliśmy na nieobecnych członków zarządu do godz. 18. Wszystko jest odnotowane w protokole - zapewnia starosta.

Wiadomości z Aleksandrowa Kujawskiego

Wioletta Wiśniewska podkreśliła, że była zdziwiona, że na posiedzenie mógł przybyć z gminy Bądkowo Józef Łyczak, a nie dotarli dwaj mieszkańcy Aleksandrowa Kujawskiego.- Zarządu powiatu ma prawo w każdej chwili przekształcić się w Zgromadzenie Wspólników zgodnie z artykułem 240 Kodeksu Spółek Handlowych. I tak się stało. Szpitalna spółka ma tylko jednego właściciela, jakim jest powiat. Zgromadzenie Wspólników ma prawo odwoływać i powoływać radę nadzorczą spółki tyle razy, ile uważa za konieczne - tłumaczyła nam starosta.

Dodała: - Zawsze postępowałam zgodnie z prawem. Mogę się domyślać, kto był inspiratorem tego doniesienia. Powiem tylko tyle: wszędzie tam, gdzie pojawia się ta osoba, zaczynają się sądy i prokuratorskie postępowania.

Rypińska prokuratura zbada, czy w starostwie zachowano obowiązujące procedury.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska