- Lechu! Kontynuuj dobre rzeczy. A złe zmieniaj - mówił do nowego komendanta Konrad Przybylski. Wzruszony Leszek Głowacki śmiał się później do reporterów "Pomorskiej": - Ale złych nie było!
Powód zmiany warty jest prozaiczny: dotychczasowy szef straży pożarnej zdecydował, że przechodzi na emeryturę. Po 41 latach służby.
Obowiązki przekazał dziś, podczas uroczystości w klubie NOT. Wzięło w niej udział kilkadziesiąt osób: zawodowi strażacy, ochotnicy, parlamentarzyści, samorządowcy i przedstawiciele miejskich spółek.
Konrad Przybylak usłyszał od nich przede wszystkim podziękowania za wytrwałą pracę i doskonałą współpracę. Leszkowi Głowackiemu goście życzyli przede wszystkim wytrwałości w pracy i spełnienia.
- Twój poprzednik wysoko zawiesił poprzeczkę - mówiło wielu z nich. Nowy komendant komentował: - Jeśli ją pokonam, to zasłużę na tytuł najlepszego tyczkarza na świecie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat