Komentarz w samo południe. Hakerzy odwiedzili premiera

Schował się natomiast rzecznik rządu Donalda Tuska.

Wojna o ACTA. Atak na strony rządowe trwa [wideo]

Hakerzy, przedstawiający się jako "polish underground" (polskie podziemie) zaatakowali strony premier.gov.pl i kprm.gov.pl. Obie witryny zostały wyłączone. Według zapowiedzi rządu jeszcze dziś mają powrócić, gdy zostaną przeniesione na inny serwer.

Z informacji pozostawionej przez hakerów wynika, że są oni przeciwni podpisaniu przez Polskę porozumienia ACTA. Pojawił się też prześmiewczy filmik.

To nie koniec działania niewidzialnych sił. Ktoś włamał się do laptopa wiceministra cyfryzacji Igora Ostrowskiego i skradł dane, zarówno prywatne jak i służbowe - ujawnił dziś rano minister Michał Boni.

Przez całą niedzielę rzecznik rządu udawał Greka (a w zasadzie Jerzego Urbana) i przed kamerami opowiadał nieprawdopodobne głupoty. Pytany, dlaczego nie działają strony Kancelarii Prezydenta i Kancelarii Premiera oraz Sejmu mówił, że to z powodu licznych odwiedzin tychże witryn.

Ostatnim rzecznikiem rządu, który traktował Polaków jak idiotów był wymieniony już Urban. Dziś doczekał godnego następcy - Pawła Grasia.

Atak hakerów na samorządowe portale. Kilkaset stron