Szykuje się batalia o sąd rejonowy w Wąbrzeźnie

Oszczędności - to główny cel planu Ministerstwa Sprawiedliwości. Planu polegającego na ograniczeniu samodzielności małych sądów i włączeniu ich w struktury większych, w sąsiednich miastach. Według projektu, sąd w Wąbrzeźnie ma zostać zamiejscową placówką sądu w Brodnicy. Od 1 lipca.

- Jak to? Z sądu korzysta przecież wielu mieszkańców całego powiatu, policja, inne instytucje - mówi Anna Bogusz, mieszkanka miasta, którą spotkaliśmy przed sądem. - A na dodatek same postępowania trwałyby pewnie dłużej, bo w mniejszych sądach nie ma takiego obłożenia, dzięki czemu wszystko sprawniej funkcjonuje.

Informacje z Wąbrzeźna

Radni krytykują pomysły ministerstwa

Takie same obawy mają radni: miasta, powiatu i okolicznych gmin. Samorządy podejmują stanowiska w sprawie pomysłu ministerstwa. Wszystkie są niemal identyczne - jednoznacznie krytycznie oceniają plan ograniczenia samodzielności wąbrzeskiego sądu.

- Oszczędności - rozumiem, ale nie w taki sposób! Można zorganizować np. wspólną księgowość dla kilku sądów, można przeprowadzić wiele działań, ale forma jaką proponuje ministerstwo jest nie do przyjęcia. Utrudni mieszkańcom dostęp do ważnej instytucji publicznej, co jest niezgodne z konstytucją. W dodatku jest zaprzeczeniem reform, które miały decentralizować władzę. To zły znak powrotu do starych, gorszych rozwiązań - mówi Krzysztof Maćkiewicz, starosta.

Pojadą do Warszawy

Na biurku starosty leżą już stanowiska samorządów powiatu, miasta oraz gminy Książki. Władze innych gmin zapowiedziały ich podjęcie.

Z tymi stanowiskami delegacja Wąbrzeźna - starosta oraz burmistrz - pojadą do Ministerstwa Sprawiedliwości, aby rozmawiać o propozycji zmian.

- Termin wyznaczono na 11 stycznia. Liczymy, że w trakcie spotkania minister będzie chciał wysłuchać naszych argumentów - mówi Anna Borowska, rzeczniczka burmistrza Wąbrzeźna.

Planowana reorganizacja sądów nie jest w smak samorządowcom

Ponad 170 wokand na miesiąc

W wąbrzeskim sądzie działają dziś cztery wydziały: cywilny, karny, rodzinny i nieletnich raz ksiąg wieczystych. Jak bardzo ograniczona miałaby być ich działalność, nie wiadomo.

Tylko na styczeń bieżącego roku w wąbrzeskim sądzie zaplanowano 173 wokandy.