Toyota prowadzona przez kobietę - u zbiegu ul. Mickiewicza oraz placu Niepodległości - zderzyła się z fiatem. Auto nie było jednak bardzo zniszczone, więc kobieta postanowiła jechać dalej. Pokonała około kilometra, do ul. Rapackiego. Tam nie opanowała samochodu, zjechała nim na lewe pobocze i niemal wpadła do kanału Rów Hermana.
- Z zawieszonego auta kobiecie wyjść pomogli policjanci, którzy akurat byli w pobliżu i widzieli całe zajście - mówi nadkom. Marzena Solochewicz-Kostrzewska, rzeczniczka grudziądzkiej policji.
Kobieta siedząca za kierownicą z trudem stała. Badanie wykazało, że miała ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Do kraksy doszło we wtorek, około godz. 13.15. Jak poinformowali policjanci, w środę po południu, kobieta wciąż trzeźwiała.
Kobiecie grozi kara do 2 lat więzienia i utrata prawa jazdy.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Gessler bito po rękach, gdy zrobiła to przy stole! Makłowicz też wspomina katorgę
- Tak żyje po zwolnieniu z TVP. Dawno niewidziana Nowakowska przyłapana na mieście!
- Cichopek i Kurzajewski rozprawiają o... narcyzach! Myślą, jak podać ich do sądu
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!