Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pół świniaka albo kolacja za... anulowanie mandatu

mc
próbowało 327 kierowców - wylicza Kamila Ogonowska z zespołu prasowego bydgoskiej KWP. - To o pięciu więcej, niż w 2009 roku
próbowało 327 kierowców - wylicza Kamila Ogonowska z zespołu prasowego bydgoskiej KWP. - To o pięciu więcej, niż w 2009 roku Andrzej Muszyński
Co roku średnio 300 kierowców z regionu próbuje przekupić policjantów drogówki. Proponowane stawki zaczynają się już od 40 zł.

47-letni kierowca, który pędził z niedozwoloną prędkością przez Sępólno Krajeńskie, oferował policjantom 100 zł. To przykład z ostatnich dni. Okazuje się jednak, że podobne przypadki są na porządku dziennym.

Proponował policjantom łapówkę, trafił do aresztu

Chciał wcisnąć półtuszę

- Oczywiście możemy mówić tylko o tych próbach przekupienia policjantów, które zostały ujawnione - zaznacza Monika Chlebicz, rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy.

Niektóre propozycje składane stróżom przez spanikowanych kierowców, nadawałyby się do komedii. - Szczególnie utkwiło mi w pamięci jedno zdarzenie, które miało miejsce w małej miejscowości - wspomina Chlebicz. - Kierowca, który nie chciał zapłacić mandatu, był tak zdesperowany, że proponował policjantowi pół świniaka. Byle tylko ten odstąpił od wypisania mandatu.

Nietypowa łapówka: po 100 złotych i po pół świniaka

Policjanci drogówki wspominają też inną sytuację. Kierowca zatrzymany do kontroli z pełną powagą obwieścił stróżom prawa, że ma przy sobie tylko 40 zł. Zapewniał, że dopłaci resztę, gdy tylko dostanie rentę.

Te pozornie śmieszne, wręcz komediowe zachowania mają jednak poważne konsekwencje.

Noc w komendzie

- Dla kierowcy usiłującego przekupić stróża prawa podróż się kończy - zaznacza Monika Chlebicz. - A to z racji tego, że podobne próby są traktowane, jako zwykłe przestępstwo ścigane z kodeksu karnego.

Wysyp łapówek dla policjantów. Byle tylko "nie robili sprawy"...

Zamiast kontynuować podróż, taka osoba musi się liczyć z przymusowym noclegiem na policji.
Z roku na rok utrzymuje się podobna liczba kierowców-ryzykantów, którzy nie liczą się z konsekwencjami łapówkarstwa. Tylko do listopada policjanci drogówki odnotowali w Kujawsko-Pomorskiem 237 takich zdarzeń.

Kolacja za mandat

- W ubiegłym roku przekupić policjantów próbowało 327 kierowców - wylicza Kamila Ogonowska z zespołu prasowego bydgoskiej KWP. - To o pięciu więcej, niż w 2009 roku.

Dane dotyczą wszystkich czterech paragrafów z art. 229 Kodeksu karnego. Zatem mowa zarówno o usiłowaniach wręczenia małych kwot - za co grozi kara grzywny, albo dwa lata więzienia - jak i dużych sum (za co można trafić do więzienia nawet na 12 lat).

Z katalogu niecodziennych propozycji łapówkarskich kierowanych do policjantów warto przypomnieć historię ze Świecia. W ubiegłym roku tamtejsi mundurowi z drogówki zatrzymali samochód, którym kierował 24-latek. Nie miał zapiętych pasów. - Kierowca zapytał policjantów, czy jedli już kolację, bo on chętnie im postawi - wspomina Marek Rydzewski ze świeckiej KPP.

Co czwarty człowiek na świecie daje... łapówki

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska