Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polonia Bydgoszcz planuje wzmocnienia?

ROZMAWIAŁ GRZEGORZ SERGOT
, szkoleniowiec KP Polonii Bydgoszcz.
, szkoleniowiec KP Polonii Bydgoszcz. archiwum
Rozmowa z Maciejem Karabaszem, trenerem KP Polonii Bydgoszcz.

- Jak pan ocenia minioną rundę w wykonaniu Polonii?
- Jestem pozytywnie zaskoczony. Wiedziałem, że liga będzie trudniejsza niż w poprzednim sezonie, ponieważ występują w niej drużyny rezerw zespołów na co dzień grających w I lidze, czyli Zawisza i Olimpia oraz III lidze - Wda. Wiedziałem , że są często wzmacniane zawodnikami pierwszego zespołu. Jeśli do tego grona dodamy Spójnię Białe Błota, Promień Kowalewo, Naprzód Jabłonowo czy Pomorzanin Serock można było liczyć się z tym, że liga będzie trudna i wyrównana. Nasze wyniki dla większości kibiców były więc zaskoczeniem.

- Mogło być jeszcze więcej punktów?
- Zawsze może być lepiej, ale liczba punktów jest bardzo zadowalająca. Zakładałem stratę kilku punktów w rundzie, ale nie z tymi zespołami, z którymi je straciliśmy. Taki jest sport i to jest piękne, że nie wszystko możemy przewidzieć.

Kto zdobędzie tytuł Sportowca Regionu 2011? Można zgłaszać swoich faworytów!

- Jakie są mocne i słabe strony zespołu?
- Mocną stroną niewątpliwie jest to, że zawodnicy dobrze się czują w swoim gronie na boisku i poza nim, a to jest bardzo ważne w osiąganiu dobrych wyników. Z drugiej strony poprzedni sezon nas wiele nauczył i udało się wyciągnąć z niego dobre wnioski. Natomiast jeżeli chodzi o słabe strony zespołu to wolałbym o nich nie mówić, ponieważ rywale mogliby to wykorzystać. A tak poważnie, to jest przed nami jeszcze wiele pracy i zdajemy sobie z tego sprawę. Nie chcemy spocząć na laurach.
- Kto się wyróżniał?
- Cały zespół, ponieważ wynik to gra całej drużyny. Mogę jednak wyróżnić kilku zawodników indywidualnie, m.in: Tomasza Bruskiego, najlepszego strzelca z 14 bramkami, Roberta Sawickiego, Piotra Paczkowskiego, Mariusza Gabrusia, Piotra Świetlika, czy zawodnika młodego pokolenia, Rafała Kubackiego, rozwijającego się bardzo szybko przy boku Łukasza Krzyżanowskiego.

- Kogo upatrujecie, jako najgroźniejszych rywali w walce o awans?
- Oczywiście w takiej sytuacji jeżeli jest się liderem, nie wypada mówić nic innego niż to, że będziemy walczyć o awans. Daliśmy jasny sygnał, że taki jest nasz cel. Najgroźniejszymi rywalami będzie kilka zespołów, szczególnie Zawisza, Strażak-Wda, Naprzód oraz Spójnia. Stawiam jednak na to, że to Zawisza awansuje obok nas do IV ligi.

- Planujecie wzmocnienia?
- Chciałbym bardzo pozyskać 4-5 wartościowych zawodników. Nie przewidujemy wielkiej rewolucji transferowej. Większość graczy pokazała się z bardzo dobrej strony i dała sygnał, że stać ich na walkę o awans. Liczę także na powrót do zespołu zawodników po kontuzji m. in. Roberta Kawałka, Michała Barana czy Michała Siedleckiego. Korzystając z okazji chciałbym podziękować prezesowi Przemysławowi Napierale, bez którego nie byłoby Polonii w tym miejscu, w którym jest. Podziękowania kieruję także do całego zarządu klubu oraz sympatyków naszej drużyny i sponsorów.

Wiadomości z Bydgoszczy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska