Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elana Toruń ma dwa oblicza. Które zwycięży?

TOMASZ MALINOWSKI [email protected]
Napastnicy Elany strzelają za mało goli. Iheanacho ma ich na koncie zaledwie trzy.
Napastnicy Elany strzelają za mało goli. Iheanacho ma ich na koncie zaledwie trzy. fot. Paweł Skraba
Toruńska drużyna początek rozgrywek nowego sezonu miała imponujący. Potem grała falami, więc obecna lokata nie powinna dziwić.

Po dwudziestu ligowych spotkaniach zespół zajmuje 6. miejsce. Do prowadzącego GKS Tychy traci 7 punktów, do drugiego premiowanego awansem miejsca, jeszcze mniej, bo 4 pkt. Z pozoru jest nieźle, ale przebieg rundy jesiennej pokazuje, że zajmowana pozycja nie satysfakcjonuje nikogo. W tym składzie personalnym Elana powinna być notowana wyżej.

Kameleon z Torunia

Początek sezonu był imponujący. Elana przebrnęła swobodnie pierwsze etapy rozgrywek Pucharu Polski, w lidze odniosła trzy wyraźne zwycięstwa. Po serii niepowodzeń Durdę zastąpił Mariusz Bekas, szkoleniowiec młodego pokolenia, który swoją wizją drużyny najbardziej przekonał prezesów. Z pewnością jednak Bekas nie spodziewał się takiego początku pracy z zespołem (dwie porażki z Górnikiem i Bytovią u siebie).

Potem jego podopieczni prezentowali kameleonową dyspozycję, cenne wygrane m.in. z Miedzią i Chojniczanką, przeplatali porażkami z Nielbą (znów u siebie) i Bałtykiem. - Drużyna nie potrafiła wykształcić własnego stylu gry - uważa trener Bekas. - Potrafiła wyrwać, owszem, punkty najsilniejszym, ale generalnie dostosowywała się do przeciwnika.

Elana funkcjonuje jako spółka. Ale proces porządkowania zaszłych problemów i spraw, podążanie w kierunku pełnej profesjonalizacji jeszcze trwa. Zawodnicy mają zagwarantowane kontrakty, poza tym w drużynie funkcjonuje regulamin premiowy. Sternik Elany nie ukrywa, że dobre wyniki, to gwarancja lepszych zarobków.

Brakuje lidera

Co w grze zespołu zwracało uwagę najbardziej? Przede wszystkim brakowało w nim lidera. Arkadiusz Czarnecki, który ma do tego największe predyspozycje, starał się trzymać w ryzach defensywę. Ale zespół potrzebował szczególnie graczy kreatywnych w środku pola, którzy regulowaliby tempo gry, szukali gry kombinacyjnej. Mógł tę rolę wypełniać pozyskany latem Damian Sędziak, który czuje grę na jeden, dwa kontakty, potrafi jednym podaniem otworzyć drogę do bramki. Sędziak bardziej sprawdzał się jednak w ustawieniu za napastnikiem. Większe oczekiwania były wobec skrzydłowych - Tomasza Grudnia i Radosława Miko- łajczaka. Pierwszy nie okazał się tak skuteczny, jak w grach kontrolnych. W końcówce rozgrywek trener Bekas znalazł dla Mikołajczaka nowe miejsce na boisku (za napastnikiem) i szczególnie w meczu z Chojniczanką był to przysłowiowy "strzał w 10".

Kto zdobędzie tytuł Sportowca Regionu 2011? Można zgłaszać swoich faworytów!

Prawdziwa mizeria panowała za to w ataku. Młody Karol Lewandowski zaostrzył konkurecję, ale kontuzja wyłączyła go z gry na pół rundy. Iheanacho i Mania dalecy byli od optymalnej dyspozycji, zgasł Mateusz Nowasielski. Do kadry włączony został więc Bartosz Maćkiewicz. Syn największego bombardiera w historii Elany już w pierwszym meczu wpisał się na listę strzelców i wiosną może tworzyć parę podstawowych napastników z Lewandowskim.

W poszukiwaniu stylu

Najsłabszą stroną drużyny zółto-niebieskich był brak umiejętności utrzymania się przy piłce. W grze pozycyjnej zawodnikom brakowało cierpliwości, zdecydowanie za szybko pozbywali się piłki i nie potrafili przygotować starannie akcji ofensywnej.

- Z przyjściem trenera Bekasa wyraźnie poprawiliśmy się taktycznie - mówił po jednym z meczów Wojciech Świderek. Ale nie do końca jest to prawdą
Są jednak podstawy, aby drużyna wiosną osiągnęła zamierzony cel. W kadrze zajdą pewne zmiany, bo jak twierdzi Waldemar Czarnecki, dyrektor sportowy Elany "niektórzy piłkarze nie wiedzą co chcą w życiu robić, Kopać piłkę czy..." Najważniejszym zadaniem trenera Bekasa jest, prócz przygotowania motorycznego, poukładanie zespołu na nowo, nadanie mu autorskiego stylu gry.
Wiadomości sportowe**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska