Delecta wygrała bitwę w Kielcach! Nadal jest niepokonana!

Fart Kielce - Delecta Bydgoszcz 1:3 (17:25, 25:21, 19:25, 27:29)
FART: Buszek 11 pkt., Zniszczoł 8, Nilsson 26, Kapfer 10, Kamiński 10, Pujol 2 i Żurek - libero; Pawliński 1, Jungiewicz, Kokociński, Kozłowski. Atak 51, blok 11, zagrywka 6, po błędach rywala 20.
DELECTA: Jurkiewicz 8, Lipiński 2, Siltala 10, Wrona 12, Konarski 25, Wika 12 i Dębiec - libero; Antiga, Masny. Atak 50, blok 14, zagrywka 5, po błędach rywala 31.
MVP: Dawid Konarski

Przeczytaj także: Fart Kielce - Delecta Bydgoszcz (zapis relacji na żywo0.

Wiadomości z Bydgoszczy
Od początku meczu podopieczni Piotra Makowskiego konsekwentnie zagrywali na Xaviera Kapfera (35 odbiorów), co przełożyło się na kłopoty tego siatkarza ze skończeniem ataków (Fart miał 24 proc. przyjęcia w tej partii). Nie radził sobie też mierzący 206 cm Nilsson, który pierwszy punkt zdobył na 11:12. W Delekcie świetnie w polu zagrywki spisywał się Dawid Konarski (3 asy) uznany MVP spotkania. Bydgoszczanie po ataku w aut Nilssona, odskoczyli na 20:13 i to wystarczyło do prowadzenia w meczu.
W drugim secie gospodarze poprawili odbiór (55 proc.), a dzięki temu skuteczność ataku i po wyrównanej grze byli skuteczniejsi w końcówce. Trzeci set znów toczył się pod dyktando bydgoszczan, którzy mimo słabszego przyjęcia (38 proc.) nadspodziewanie dobrze radzili sobie w ataku (50 proc.)., a po autowej zagrywce Nilssona prowadzili 22:12.
Za czwartego seta mogą podziękować Antidze i... rywalom. Fart prowadził 14:8, a choć Delecta doprowadziła do stanu 16:15, to kielczanie mieli 3 piłki setowe przy stanie 24:21. Fantastycznie jednak bronił Antiga i Dębiec, a gospodarze po kolei (Zniszczoł, Nilsson i Buszek) psuli zagrywki. Takiej okazji nie można było przepuścić. Skuteczne kontry i blok "dopełniły" końca meczu.
- Cieszymy się bardzo, bo wykonaliśmy zadanie, które postawił przed nami trener, wygraliśmy czwarty mecz z rzędu. Spotkanie było bardzo wyrównane, szczególnie czwarty set. Wielkie brawa dla chłopaków za walkę w tej partii, która od początku nie układała się po naszej myśli - mówił po meczu Wojtek Jurkiewicz.
5. kolejka: Asseco/Resovia Rzeszów - Lotos/Trefl Gdańsk 3:0 (14, 16, 24), AZS Częstochowa - ZAKSA Kędzierzyn - Koźle 1:3 (-26, -28, 22, -22), Jastrzębski Węgiel - Indykpol/AZS Olsztyn 3:1 (-23, 19, 19, 22), AZS Politechnika Warszawska - Skra Bełchatów 2:3 (23, -17, -20, 22, -6)

1. ZAKSA 5 15 15:3
2. DELECTA 4 11 12:4
3. Resovia 5 11 12:5
4. Jastrzębie 4 9 10:5
5. Skra 5 9 11:10
6. AZS Olsztyn 5 7 9:10
7. Fart 5 4 7:12
9. AZS Politechnika 5 3 8:14
8. AZS Cz-wa 5 3 5:13
10. Lotos/Trefl 5 0 2:12