Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat chełmiński. Przy A1 znajdą pracę. Ale jeździć nią będą rzadko

mona
Przez trzy miesiące nowym odcinkiem A1 jeździmy za darmo
Przez trzy miesiące nowym odcinkiem A1 jeździmy za darmo Monika Smól
- Kilka osób już znalazło zatrudnienie przy obsłudze autostrady - mówi Jerzy Cabaj, wójt gminy Lisewo. - Szkoda, że tak niewielu stać, by z niej korzystać - ubolewają kierowcy.

Wójt gminy Lisewo przyznaje, że trzy miesiące autostradą pojeździ, bo korzystanie z niej jest bezpłatne. I zaznacza, że pomknie nią jedynie do Gdańska.

- W kierunku Torunia nie odpowiadają mi zjazdy, musiałbym się cofać przez całe miasto by dotrzeć tam, gdzie zazwyczaj jeżdżę albo zjechać w Nowej Wsi, to mi nie pasuje - mówi Jerzy Cabaj. - W stronę gdańskiego lotniska i IKEI pojadę A1 bardzo chętnie, bo wyjeżdżam tuż przy nich. Na węzeł w Lisewie mam 800 metrów, potem 40 minut autostradą i jestem w Gdańsku. Szkoda, że nie ma połączenia z Grudziądzem, bo niestety przez Nowe Marzy robi się już koło.

Wójt bardziej niż z tego, że może korzystać z A1 cieszy się z zysków dla gminy wynikających z tego, że przez ten teren przebiega droga szybkiego ruchu.
- Firma, która obsługuje bramki zatrudnia ludzi - dodaje wójt Cabaj. - LOTOS stworzy tutaj Miejsca Obsługi Podróżnych, prawo i lewobrzeżne w Drzo-nowie. Bramka jest na węźle Lisewo. Mieszkańcy już pracują w ochronie bramek MOP, a zatrudnienie znajdzie więcej osób, bo w Drzonowie dojdą sanitariaty, prysznice, a w Malankowie stacja paliw, restauracja i hotel. Druga taka stacja obsługi podróżnych będzie aż w Pelplinie. Zbudują ją w ciągu roku.
Przewoźnicy cieszą się, że przybywa pięknych dróg, ale nie kryją iż nie stać ich na korzystanie z nich.

Jak jeździ się nową autostradą A1 - zobacz film

- Czekaliśmy na autostrady nie podziwiając te na zachodzie, Słowacji, Litwie czy Łotwie, ale nasze są za drogie - mówi Stanisław Kamionka, właściciel firmy "Stan-Trans" ze Stolna. - Zwłaszcza należące do prywatnych właścicieli. Nie możemy sobie pozwolić, by np. płacić 56 zł za przejazd tira odcinkiem Nowe Marzy-Pruszcz Gdański. Bo w dwie strony to 112 zł.

I dodaje, że kontrahenci rekompensują przejazdy płatnymi drogami będącymi w systemie "Viatol", gdzie jest taniej.
- Na pozostałych odcinkach ceny są nie do przyjęcia dla większości przewoźników, co widać gdy spojrzy się, jakimi pustkami świecą autostrady - dodaje Kamionka. - Ze Stolna do Lisewa mamy wygodny dojazd, wiosną remontowana będzie droga na Wąbrzeźno, jeździć będziemy "jedynką", na A1 kierować się sporadycznie. Staramy się ciąć koszty transportu, zarobić musimy na pensje, ZUS, podatki, paliwo i utrzymanie taboru, który w każdej chwili może skontrolować inspekcja drogowa. I chcemy też coś zarobić, więc na autostrady już zwyczajnie nas nie stać.
Podobnie uważają kierowcy.

Toruńsko-grudziądzki odcinek A1 jest gotowy!

- Od kiedy zostały zniesione winiety jazda autostradami stała się nieopłacalna - mówi Piotr Szymecki z Jeleńca, kierowca tira. - Większości firm i kierowców na to nie stać. Jazda autostradą jest bardzo wygodna, i chcielibyśmy korzystać, ale brak na to funduszy.
- Autostradami jeżdżą głównie kierowcy zagraniczni, którzy tylko kilka razy w roku wjeżdżają do Polski - mówi Rafał Gebauer, kierowca z Chełmna. - Nasi decydują się na wjazd, gdy spieszą się na rozładunek, a koszty luksusu pokrywają zazwyczaj sami. Pracodawcy nie chcą ich zwracać. Stąd ja nie zamierzam jeździć A1.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska