Pociągiem na bydgoskie lotnisko? Tak, ale... z opóźnieniem

Budowa linii kolejowej z bydgoskiego dworca głównego na lotnisko miała kosztować około 63 mln złotych. Miała mieć od 4,3 do 5 kilometrów długości w zależności od wariantu przebiegu trasy. Przystanek na Błoniu i w Trzcińcu i piękny, nowoczesny terminal przy bydgoskim lotnisku.

Przeczytaj również: Król jest nagi

Do dziś na przygotowania do tej inwestycji wydano już 600 tysięcy zł. Za te pieniądze przygotowano Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowe i raport Oceny Oddziaływania na Środowisko.

I z inwestycji trzeba zrezygnować. Przynajmniej na razie. - Samorząd nie zrezygnował z budowy połączenia kolejowego na lotnisko - prostuje Agnieszka Gołębiowska, kierownik biura BiT i infrastruktury kolejowej w marszałkowskim departamencie transportu publicznego. - Jedynie przesuwa go w czasie na kolejny okres finansowania unijnego, czyli od 2015 roku.

Dlaczego? Eksperci Inicjatywy Jaspers, którzy monitorują przygotowanie projektu, zasugerowali, że lepiej przeznaczyć pieniądze na "usprawnienie komunikacji w całej aglomeracji".

beta.pomorska.pl w zupełnie nowej odsłonie. Czekamy na opinie

Szkoda, że dopiero teraz po przygotowaniu części dokumentacji i konsultacjach społecznych wyliczyli, że ruch na lotnisku jest za mały, by budować linię kolejową do tego miejsca.

Ale, jak zaznacza Gołębiowska, wydane już na tę inwestycję 600 tys. zł, nie zmarnuje się.

Nie mają się też zmarnować miliony przeznaczone na samą budowę linii kolejowej. Przeznaczone będą na inne inwestycje w ramach BiT City.

Czegóż zatem możemy się spodziewać jeszcze do 2015 roku, w ramach - jak to określono - usprawnienia komunikacji w całej aglomeracji?

- Nie podjęto jeszcze decyzji, co do planów inwestycyjnych. Mają one lepiej przygotować region do skomunikowania z portem lotniczym - twierdzi urzędniczka.

A zatem: stare przystanki na trasie między Bydgoszczą a Toruniem będą remontowane, powstaną też, jak to określiła Gołębiowska: - Nowoczesne platformy przesiadkowe i węzły komunikacyjne. Dzięki nim za kilka lat ma być więcej podróżnych chętnych skorzystać z pociągu na lotnisko.

Budowa przystanków ma przebiegać jednocześnie z przewidzianym przez Polskie Linie Kolejowe PKP remontem linii kolejowej pomiędzy stolicami województwa, formalnie określanej jako nr 18.

Przeczytaj również: Będą lepsze połączenia lotnicze z Warszawą

Nowe stacje, według wstępnych propozycji, mają powstać na bydgoskim Błoniu i w Nieszawce. Przystanek w Cierpicach będzie przesunięty.

To na razie plany. Jak podkreśla urząd marszałkowski najpierw trzeba zdecydować o przeznaczeniu pieniędzy na przystanki, potem będzie czas na konsultacje społeczne, następnie kosztorys, podział pieniędzy na te inwestycje, a dopiero potem budowa.

Czyli kiedy? - Nowe przystanki kolejowe mogłyby powstać do 2015 roku, ale dopiero po zatwierdzeniu zmian przez Ministerstwo Regionu Regionalnego wraz z Ministerstwem Infrastruktury - podaje Gołębiowska.

Więcej informacji z Bydgoszczy znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz