Robert Sycz zasłabł w hotelu! Nie popłynął w MŚ!

Podwójny mistrz olimpijski i świata bardzo liczył na udany reprezentacyjny powrót. 37-letni wioślarz LOTTO Bydgostii WSG Bank Pocztowy wyjeżdżał do Bled z przekonaniem, że stać go wraz z Mariuszem Stańczukiem na wywalczenie kwalifikacji do Londynu.

W rezerwie na czwartym
- Po porannym ważeniu Robert udał się do hotelowego pokoju, aby odpocząć przed popołudniowym przedbiegiem. Tam zasłabł i w trosce o jego zdrowie został wycofany z osady. Tto pierwsze informacje, jakie otrzymałem od trenera Drażdżewskiego - poinformował "Pomorską" Zygfryd Żurawski, prezes Bydgostii.

Aby nie tracić szansy kwalifikacji, Sycza zastąpił przewidziany do czwórki podwójnej wagi lekkiej Miłosz Jankowski. Złożona w ostatniej chwili dwójka w przedbiegu zajęła 4. miejsce, za Danią, Norwegią, Węgrami i przyjdzie jej w poniedziałek walczyć w repesażu o awans do ćwierćfinału.

Przeczytaj też: Tomasz Gollob Sportowcem 50-lecia Plebiscytu Sportowego Gazety Pomorskiej! Sycz drugi
Mistrzowie pewnie
Dziś w przedbiegach zaprezentowało się jeszcze 9 z 12 zgłoszonych biało-czerwonych osad. Cztery zakwalifikowały się do czołowej "12". Trzy z nich w konkurencjach olimpijskich.

Dobrą dyspozycję zaprezentowały Julia Michalska z Magdaleną Fularczyk (Bydgostia) w dwójce podwójnej. Polki, brązowe medalistki MŚ, jako jedyne wygrały swój przedbieg i pewnie zakwalifikowały się do półfinału. To samo uczynili mistrzowie olimpijscy i świata, męska czwórka podwójna, bez Adama Korola, którego zastąpił Piotr Licznerski, chociaż w przedbiegu uplasowali się na drugiej pozycji, za Australią.

Z kolei 3., premiowane awansem do dwunastki miejsce, zajęła męska ósemka. Podopieczni Wojciecha Jankowskiego (5 wioślarzy Zawiszy i 3 Bydgostii) w bardzo trudnym biegu eliminacyjnym nieznacznie przegrali z mistrzami świata Niemcami, brązowymi medalistami Australijczykami, a wyprzedzili piątą osadę ubiegłorocznego czempionatu Nową Zelandię.

Przeczytaj też: Mówią Laureaci 50-lecia Plebiscytu Sportowego Gazety Pomorskiej [wywiady wideo]

W poniedziałek niepełnosprawni
W półfinale popłynie też w nieolimpijskiej konkurencji skiffistka wagi lekkiej Agnieszka Renc, która zajęła w eliminacyjnym biegu drugie miejsce, za Holenderką Frenken.

Szansy na półfinał będą szukać w repesażu: męska dwójka podwójna (Słoma) - 4. lokata, dwójka bez sternika - 4., czwórka bez sternika wagi lekkiej (Bernatajtys, Siemion, Pawłowski) - 4., czwórka bez sternika (Ablewski, Kędzierski) - 5., zaś żeńska czwórka podwójna powalczy o finał A - 3.

W poniedziałek po raz pierwszy zaprezentuje się żeńska dwójka podwójna wagi lekkiej oraz osady niepełnosprawnych. Nie wiadomo natomiast czy wystąpi męska czwórka podwójna wagi lekkiej.

Zobacz archiwalne materiały z udziałem mistrza.