Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kochali się na ławeczkach w parku Witosa, więc... zlikwidowali ławeczki

mc
Na policję docierały skargi na temat młodzieży
Na policję docierały skargi na temat młodzieży sxc.hu
Z ulicy Moczyńskiego i ze skraju parku Ludowego w Bydgoszczy zniknęły ławki, bo nocą miała na nich królować golizna. Teraz mieszkańcy nie mają na czym przysiąść.

Zdania mieszkańców bloków i wieżowców wzdłuż ulic Moczyńskiego oraz Parku Ludowego w Bydgoszczy są podzielone. Część lokatorów poczuła się zgorszona tym, co młodzież robiła na przyblokowych ławeczkach.

Otóż z początkiem wakacji zaczęły na nich przesiadywać... zakochane pary.

W końcu spółdzielnia mieszkaniowa postanowiła zrobić z tym porządek. Jak? Usuwając ławki.

Przeczytaj również: Bydgoszcz. Kochali się bez zezwolenia.

- Wzdłuż ulicy Moczyńskiego, i przy Parku Ludowym 5 zlikwidowano ponad dziesięć ławek - mówi mieszkaniec. - Zadzwoniłem do spółdzielni, zapytałem, dlaczego? Odpowiedź brzmiała - młodzi na ławkach wieczorami uprawiają seks. Zamurowało mnie. Przecież nikt nikomu nie każe na to patrzeć. A na ławeczkach w dzień można było przysiąść, odpocząć. W naszych blokach mieszka wielu seniorów. Sam nim jestem. I jakoś nie byłem zgorszony.

Na policję docierały skargi na temat młodzieży. Chodziło jednak o ekscesy innego rodzaju. - Od początku wakacji mieliśmy dziewięć zgłoszeń w związku za zakłócaniem ciszy nocnej. Nikt nie skarżył się jednak na nieobyczajne wybryki - mówi Maciej Osinski, z zespołu prasowego KWP.

W spółdzielni wiedzą jednak lepiej.

- Młodzi zachowywali się głośno, ale również niestosownie. Dochodziło nawet do uprawiania miłości - odpowiada wprost Elżbieta Mackiewicz, z administracji osiedla centrum SM "Budowlani".

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska